Auto trzęsie się na wolnych obrotach

[michall130]

Witam, mam problem z moja TT(180 km quattro AJQ), od dłuższego czasu samochód trzęsie się na postoju, widać jak drży kierownica i obudowa kolumny kierowniczej, ostatnio wibracje zacząłem mocniej odczuwać na fotelu, mam założona instalacje lpg, na benzynie jak i na lpg trzęsie się tak samo. Wystarczy tylko lekko dotknąć pedał gazu żeby obroty skoczyło o jakieś 100-200 i wibracje ustają. Próbowałem wyłączać klime, wtedy wibracje troszeczkę słabną ale dalej się nie jest tak jak powinno być. Zauważyłem jeszcze, że jak powoli się go wkręca na obroty, również na postoju to miedzy 2500 a 3000 zaczyna tez wibrować, dzieje się to tylko w tym zakresie obrotów. Jeszcze jest taki objaw że jak tak naciskam gaz i odpuszczam tak raz za razem to silnik jakby się dławił. Dzieje się to tylko na niskich obrotach. Nie mam pomysłów co to może być, może ktoś z was miał podobny problem, jak nie to bede musiał sprawdzać wszystko po kolei, może to poduszki pod silnikiem, może jakaś nieszczelność, może wypadające zapłony, nie wiem wiec zakładam temat. Dziękuje z góry za pomoc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[AcidTT]

Sprawdz szczelnosc ukladu pvc. Zwlaszcza szczelnosc zaworka jednokierunkowego 035103245A

[michall130]

Ok, sprawdzę to.
Dodam jeszcze, że na zimnym silniku prawie się nie trzęsie, im bardziej rozgrzany tym bardziej czuć wibracje na kierownicy i fotelu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wilczyca]

Jako że auta mają już swoje lata, poddaję wątpliwości działanie tego układu pcv w naszych autkach. Znalazłam taki filmik na YT w którym niejako pokazują prosty test na sprawdzenie działania tego układu. https://youtu.be/xPoWiT3xuMI Czy mądrzejsi mogą powiedzieć, czy właśnie takie skakanie korka może świadczyć o usterce? U mnie tak skacze w aucie :/

[AcidTT]

Jak najbardziej Wilczyca. Niesprawnosc zaworka "breather valve" czyli tego ktorego numer podalem w poprzednim poscie powoduje ze korek oleju zaczyna tanczyc. Zaworek jest jednokierunkowy, czyli silnik powinien pozbywac sie cisnienia ze skrzyni korbowej, i poniewaz zaworek jest jednokierunkowy, nie pozwolic mu wracac. Jesli jest niesprawny masz to co na filmie.

[Wilczyca]

No normalnie dziś mnie naszło! Dzięki AcidTT. W sumie na forum jest mnóstwo o usuwaniu tych wszystkich systemów, ale brakuje trochę ujednoliconych opisów jak zdiagnozować, że te układy są niesprawne i doprowadzić je do ładu.
Jak AcidTT udzielasz tak fachowych porad, a ja jestem dociekliwa, to powiedz mi jeszcze proszę - które dalsze elementy mogą wymagać jeszcze kontroli? Moja TT dziwnie się czasem zachowuje na ssaniu, stąd zaczęłam węszyć
I pytanie techniczne - dam radę sama wymienić wspomniany wcześniej zaworek?
Dzięki!!
Tyle tu siedzę, a jeszcze się uczę

[AcidTT]

Kurde to zalezy jak mechanikowata jestes, plus taki ze kobiety maja sprytne raczki, a dostep do zaworka jest utrudniony. Znajduje sie on pod kolektorem ssacym.

Wlasnie u siebie jestem na etapie kompletowania ukladu, na fotce nizej masz co wchodzi w sklad w 180tce, w 225 jest podobnie.



Zaworek siedzi w tym trojniku w ksztalcie odwroconej litery "T". Sprawdz nr, maly szary krociec. Te plastikowe "widelki" to tzw ezektor i tam tez sa membrany i rowniez tam moze byc problem chociaz troche rzadziej..

Generalnie wszystkie gumowe elementy tego ukladu po latach poprostu sie rozpadaja. Catch tank jest rozwiazaniem. Ja wybralem akurat odbudowe tego ukladu.

Ps. Jak zaswiecisz latarka pod kolektor i te rurki sa zapocone tzn ze sa nieszczelne.

Tu masz fotke moich puzzli, tak to wyglada na zywo, chociaz brakuje jeszcze jednej rurki gdyz niedostepna jest juz w ASO, na szczescie idzie mi ori prosto ze Stanow

[Wilczyca]

O to mi chodziło! Czyli odbudowa tego systemu może polegać na próbie zebrania wszystkich nowych części, raczej nie warto szukać używek. Nie dziwię się, że większość osób wybiera prostszą i być może tańszą metodę, czyli catch tank. Ja postaram się pobawić z odbudową i zacząć od wymiany wspomnianego zaworka, prześledzenia szczelności systemu itd. Mam nadzieję, że nie wymięknę
A jakie masz odczuwalne objawy w samochodzie?

[AcidTT]

O dziwo ani na ssaniu, ani na zimnym, ani na rozgrzanym silniku nie faluja mi obroty. Sa idealne bez najdrobniejszego nawet falowania. Generalnie podwyzszone cisnienie pod korkiem, delikatne wibracje wyczuwalne na kierownicy tylko na biegu jalowym i czasem lapie mi blad 17705 czyli spadek cisnienia miedzy turbo a przepustnica, czasem potrafi obciac doladowanie do 0.4b czyli standard. Wszystkie zawory mam ori i nowe, szczelnosc w dolocie jest, uszczelki nowe, nawet gumki nq wtryskach zmienione, duze elementy systemu pcv odbudowane, zostalo tylko to. Wiec zobaczymy. Ja mam ARY wiec ciekawy jestem czy przypadkiem nie mam skopanego softu. Ale tak jak mowilem, mam cisnienie w silniku wiec nie jest 100% takze najpierw wymiany.

Tak jak mowisz Wilczyca, duzo osob decyduje sie na catcha i dobrze, taniej i wyeliminowane newralgiczne miejsca z systemu. Ja lubie ori look pod maska wiec stwierdzilem ze wybiore ta droge. Ostrzegam bo tanio nie bedzie, za to co na drugim foto + jeszcze jedna rurka ktora jest w drodze, termostat, uszczelke pod kolektor ssacy oraz rurke plastikowa bagnetu, w ASO i nie tylko, ale wszystko ori, zaplacilen do tej pory ok 140euro. Catch wyjdzie ze 250-300zl wiec duzo taniej. Pomijajac ori look, pomyslalem ze skoro przezyl ten uklad 16lat i wkoncu dal o sobie znac to po odbudowie jego powinienem miec spokoj, niech na polowe czyli 5-6lat, takze uznalem ze warto.

U siebie bede podnosil kolektor ssacy, mam chec pominac przy okazji n249 czyli puscic DV prosto pod kolektor ssacy, SAI (n112) oraz EVAP zostaje, jak juz "tam" bede grzechem jest nie skorzystac z perfekcyjnego dostepu, wiec wskoczy nowy termostat, auto ma 200kkm wiec mimo ze jest sprawny nie zaszkodzi go za wczasu wymienic na nowy. Naturalnie nowa uszczelka pod kolektor ssacy oraz rurka bagnetu oleju, nie sadze ze przetrwa operacje wiec lepiej byc przygotowanym zwlaszcza ze kosztuje grosze. Warto tez zaopatrzyc sie w ze 2m przewodu gumowego fi 4mm. Oczywiscie wtedy mamy wszystko jak na dloni, mozna przesledzic wszystkie wezyki i je wymienic na nowe. Nie warto zostawiac starych nawet jak na oko wygladaja niezle.

Ps. 06A133783H jest juz niedostepna w ASO, dzisiaj zamowilem ja na ebayu. Upewnoj sie jak dokladnie wyglada system pcv u Ciebie, sprawdz ceny, skompletuj puzzle i do roboty

[gigo]

Zgadzam się w 100% z AcidTT w 100%. Sprawdzałem u siebie (silnik APX Quattro , czyli 224 KM) wężyki przy zaworkach na klawiaturze z zewnątrz wspaniale wyglądały, ale turbo tylko 06-07 bar. czyli moc około 180 KM, ale zacząłem (po demontażu wężyków fi 4mm wew.) dmuchać i w jednych powietrze uchodziło szybko a w jednym wolno (tzn., że się w środku się rozwarstwił) oczywiście wszystkie nowe (2mb - 30 zł) i teraz turbo idzie 1.0 do 1.15 ......a frajda z jazdy OMG. a już miałem usuwać te zaworki.
Pozdrawiam i owocnej jazdy życzę.

[michall130]

Dzieki za pomoc, zdążyłem tylko sprawdzić ten patent z korkiem u mnie tez skacze jak głupi. Troszkę rzeczy do sprawdzenie będzie. Myślicie, że te nieszczelności mogą powodować takie wibracje na kierownicy i fotelu ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wilczyca]

Dzięki chłopaki Zaworki zamówione, węże o fi 4mm też... będziemy dziś działać - pod nóż idą od razu dwie TT-tki: 225 i 180, więc obadamy dwie wersje na raz.

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Zrobione! Zarówno w mojej TT jak i Mirka zmieniliśmy wspomniane zaworki na sprawne. Korki wlewu oleju nie skaczą jak wcześniej ������ Resztę węży i zaworków posprawdzaliśmy - nie było źle, a właściwie wszystko dobrze. Jeszcze interesuje mnie ten filtr z węglem aktywnym i ulokowany w nim zawór g80. Jak można te elementy sprawdzić, czy na pewno dobrze spełniają swoje funkcje?

[AcidTT]

Jak nie masz na vagu bledow odnosnie n80 a w aucie bie smierdzi paliwem to znaczy ze jest wszystko git.

[Wilczyca]

Jak nie masz na vagu bledow odnosnie n80 a w aucie bie smierdzi paliwem to znaczy ze jest wszystko git.

Dzięki to nie mam tak

[randy]

Mam identyczne objawy jak założyciel tematu, czyli:
- trzęsie się kierownica oraz czuć drgania przez fotel, tylko na wolnych obrotach plus w okolicach 3 tys,
- takie lekkie zdławienie podczas szybkiego dodania gazu na wolnych obrotach,
dodatkowo
- podskakuje korek wlewu oleju,
- na jałowym falują obroty w granicach 50 czasami 100 obrotów.

Przyjrzałem się układowi pvc i był ewidentnie nieszczelny, zapocone olejem okolice kolanka do skrzyni korbowej (kolanko połamane, rozdzielone z metalowym wkładem - ktoś owinął taśmą i uszczelnił silikonem), okolice podłączenia do kolektora dolotowego oraz trójnika przy pokrywie zaworów.
Co ciekawe mój układ różni się od wszystkich dotychczas opisanych na forum (lub nie znalazłem podobnego). Kolanko jest inne (krótsze) a dalej jedna nierozbieralna rurka Y do kolektora oraz pokrywy zaworów. Z pokrywy zaworów natomiast wychodzi z inna rurka (podłączona prostopadle do głównego odpowietrzenia części zaworowej) i poprzez trójnik wpina się do rurki łączącej kolektor (a w zasadzie przepustnicę?) z chyba filtrem z węglem aktywnym –jest tam tyle tych rurek że ciężko to ogarnąć.

Zastąpiłem układ pvc catch-tankiem. Niestety nie zauważyłem żadnych zauważalnych zmian - kierownica dalej drży (następny podejrzany to poduszki silnika/skrzyni), obroty dalej lekko falują (może dalej są nieszczelności lub brudna przepustnica) a korek w najlepsze dalej podskakuje.

Mam pytanie czy ten korek może sobie tak tańczyć (jeden mechanik mówił że to normalne) czy też nie powinien i ewentualnie czym to może być spowodowane?