Mnie to specjalnie nie dziwi Moje poprzednie Audi miało koło 600 tysięcy i naprawdę ciężko było zauważyć ślady użytkowania (nie licząc gładziutkiej kierownicy) Mateuszowi ostatnio podrzucam linki MK2 gdzie przebiegi oscylują koło 300 tysięcy i jakoś te auta jeżdżą Kwestia dbania i tyle