No troszkę porażka bo podali że ten parking pod oborą miał być a ja się na parkingu Auchan kręciłem Fakt że późno ale jak dojechałem to był pusty dwie kobity na rowerach --- mówię do szwagra że niezły zlot) Totalnie brak podania dokładnej ulicy, bo skąd ja mam niby wiedzieć na jakiej ulicy jest dany parking pod jakąś tam nazwą "sezam" czy coś ku... innego. Ale nie ma tego złego...swoją przepaliłem bo ponad tydzień stała także mi się i tak cieszyła morda. Autko na szybko umyłem, oczywiście później deszcze pier...dolnął z nieba Aaa i powracałem przez Rybnik i minąłem się w drodze z piękna MK2 TT-S albo R bo za szybko i za ciemno było, kolor ciemno-srebrny na SR - mrugnąłem oczkami ale nie odwzajemnił.