Tak napisałeś jakby to był jedyny model felg który znosi nasze polskie drogi :P. Inna sprawa, że opowiadanie o ich złym stanie powili staje sie już mitem no chyba że ktos zamieszkuje dziurę podobną do mojej.Zamieszczone przez elmacho
Felgi są takie a nie inne z prostego powodu.
Mniejszy rozmiar niż 19" nie wejdzie, co wiąże się z niskim profilem opony. Dodać do tego nasze drogi i już wiadomo, że felgi muszą być naprawdę mocne. Te właśnie takie są. Dodatkowo nie brudzą się jak inne wzory. I wbrew niektórym sugestiom nie są tak ciężkie, by TT miało problemy z tego powodu z trakcją i amortyzacją.
Przednia i boczne szyby powinny przepuszczać minimum 70% światła.
U mnie szyby w drzwiach mają najjaśniejszą folię przyciemniającą. Z zewnątrz jednak wydaje się, że jest ona ciemniejsza, do takiego efektu przyczyniają się pozostałe szyby, pas na szybie przedniej, czarna podsufitka i częściowo czarne wnętrze.
Argument mam czarne bo inne się brudzą też jest ciut dziwny bo wystarczy dorzucić te 200-300 zeta do ceramicznych klocków i problem pyłu na felgach masz rozwiązany - wypróbowałem, polecam.
Dotychczas było całkiem ok. Jednak teraz przy "sukience" którą założyłeś do TT by wizualnie ją obniżyć, tych kołach i ponadprzeciętnie wystającym wydechu auto nabiera cech agrotuningu. A szkoda bo zaraz po zakupie TT wystarczyło tylko liznąć kilkoma dodatkami i miałbyś wizualnie kompletne auto. Oczywiście co byś się nie uniósł użyje wypróbowanego stwierdzenia - ważne żeby się Tobie podobało bla bla bla ...
Co do szyb - pisałem że super natomiast to że są oklejone najjaśniejsza folią nie zmienia faktu, że zgodne z przepisami to to nie jest. I tu chyba jak pisał Hubi - co kraj to obyczaj. Hubi latał tak bezkarnie ja bym z warsztatu który to zrobił do domu nie zdążył dojechać, a już musiałbym to drzeć.
No i lakier... Przez te firmy detalingowe zaczynam się zastanawiać czy sam nie wrócę znowu do połysku 
