Ja np jestem przeciwnikiem, osoba ktora uwaza ze gaz jest do smazenia kotletow a nie do auta, natomiast w jednym z aut zalozylem instalacje-auto ala terenowe stale 4x4 automat i 1.6 mega duzo pali. Tak, jest taniej, w aucie nic sie nie zmienilo odnosnie osiagow, odpukac nic nie wybuchlo (jeszcze) ale jestem przygotowany ze ewentualne oszczednosci z racjo duzych przebiegow moga byc pochloniete przez ewentualne naprawy. Dzis mialem przeglad po 14 tys od zalozenia i pan powiedzial zeby nie przyjezdzac co 10 a co 13 bo filtry bylybczysciutkie, rzecz jasna wymienilem. Instalacja zwrocila mi sie po 3miesiacach tak btw.
Jezdzilem ostatnio tt mk2 2.0 i gdybym nie wiedzial ze jest na frytki to bym nigdy sie nie domyslil.


Sent from my iPhone using Tapatalk