FWD 180 by walduss

[walduss]

Witajcie

Od paru dni jestem szczęsliwym posiadaczem TeTuni. Decyzja o zakupie była dość spontaniczna. Oglądałem jakiś czas temu Zakup kontrolowany i tam gość szukał małego auta do miasta Jedną z propozycji była właśnie TTka Mk1. Obejrzałem program i sam stwierdziłem, że zamienię moje S80 na coś mniejszego dającego frajdę. Ale pomyśleć a zrobić to dwie różne sprawy Niby szukałem po ogłoszeniach ale wiedziałem, że łatwo nie będzie. Któregoś dnia trafiłem na tą sztukę z komisu w Wawie. Pojechałem zobaczyłem spodobała mi się ale niestety była już zarezerwowana. Zostawiłem tel. gdyby coś się zmieniło. Po dwóch tygodniach telefon, że samochód jest do kupienia. Pojechałem i kupiłem. Wszystko tak się trochę szybko potoczyło, że sam nie wiem czy dobrze zrobiłem Żona się śmieje, że mam kryzys wieku i czeka tylko kiedy i ją wymienie na inny model
No ale wracając do samochodu spodobała mi się, bo jest dość zadbana w środku na czym mi zależało, do tego ma zrobiony zawias (gwint KW, FV zakupu z 2014r na 1000EUR) i felge. Czarny dach i przyciemniona szyba z tyłu. Cieszy oko po prostu. Do tego ma książkę z udokumentowanym przebiegiem, co sprawdziłem na ile mogłem i się znam i wpisy trzymają sie kupy. Środek wizualnie też by to potwierdzał. Dodatkowo jest sporo faktur potwierdzających różne naprawy.

Kilka danych:
Rok: 1999
Przebieg: 200 350km

Od razu mam kilka pytań.
1. Jaki warsztat polecacie w Wawie i okolicy, który zna się na tym modelu i nie robi lipy, gdyby trzeba było się wybrać z TTunią do jakiegoś doktora?
2. Skąd bierzecie części w dobrych cenach ?

Mam też od razu drobny problem ze wskazaniem temp. Raz pokazuje dobrze, a po chwili spada do 50C. Zastanawiam sie czy to kwestia wskaźnika, czy może termostatu, czy jakiegoś czujnika temp? Jak to najprościej zdiagnozować?

Modzić na razie nie zamierzam. Na początek skupię się na wizualnych aspektach takich jak np. tylny spojler, który jest czarny a był srebrny ale ktoś go pomalował chyba farbą w spray bo lakier zszedł. Na razie jakoś to wygląda ale ktoś odstawił manianę i trzeba się tym zająć. Do tego felgi wymagają odrobiny czułości i w zimę oddam je do odświeżenia (widać zacieki na nich po myciu jakąś chemią). Chcę też upewnić się, że silnikowo nic nie doskwiera, więc zaraz wymiana rozrządu, filtrów, olejów, sprawdzenie turbo, drążków itp. Mechanicznie musi być igła.

Poniżej kilka fotek tak na szybko z wczoraj

P.S. Sprzedam Volvo