Cześć

Z uwagi na mój wzrost coraz częściej pojawiały się problem w kręceniu kierownicą. Ilość miejsca między prawą nogą a kierownicą to nie cały centymetr (w moim przypadku). Problem pojawiał się przy większych/szybszych manewrach, kiedy nagle trzeba było ostro skręcić w prawo, ręka obijała się o kolano i w ten sposób blokowała obrót kierownicy.



Postanowiłem usprawnić sobie trochę TT, powiększając ilość miejsca między kierownicą a lewarkiem zmiany biegów.
Pomysł - wycięcie poprzeczki w trójkącie przy drążku.
Ktoś by powiedział po co ciąć skoro można wykręcić i będzie to samo. Podszedłem do sprawy inaczej, skoro producent przykręcił trójkąt to znaczy, że ma jakąś funkcję konstrukcyjną do spełnia, bo przecież jest przykręcony i w ten sposób trzyma części ze sobą - więc po cięciu spełnia dalej swoją rolę

Więc do dzieła, pierwsze co to zakup drugiego trójkąta (stary zostaje, jak będę chciał powrócić do ori wyglądu)


Odkręcamy cztery śruby typu torx trzymające trójkąt:




W miejsce po własnym trójkącie wkręcamy zakupiony (można złapać na dwie śruby) i wyznaczamy linie cięcia:


Po zaznaczeniu odkręcamy i dejmujemy trójkąt (poprawiamy linie, aby były równe) i tniemy (kątówka z tarczą do cięcia ALU)



Po wycięciu gładzimy powierzchnie papierem ściernym (ja równałem 240 i 600) i mamy gotowy trójkąt do zamontowania:



Montaż, czyli przykręcenie go na cztery śruby torx i gotowe



Ilość miejsca po montażu między kierownicą na nogą



Jedyna wada to wygląd, patrząc w środkową cześć:


Koszt całej operacji:
- trójkąt - 25zł
- tarcza do cięcia ALU - 7,98zł
- papier ścierny posiadałem, więc kupując kolejne parę złotówek.