Po raz drugi auTTko sprawiło mi psikusa i nie odpaliło.
Zegary po przekręceniu kluczyka zareagowały normalnie a rozrusznik milczał.
Kilka prób i nic. Po kilkunastu minutach auto odpaliło, jakby normalnie.
Podpięłam vaga i pokazały się następujące błędy:
18010 - Power Supply Terminal 30
P1602 - 35-10 - Voltage too Low - Intermittent
17978 - Engine Start Blocked by Immobilizer
P1570 - 35-10 - - Intermittent
01206 - Signal for Duration of Ignition Off Time
27-10 - Implausible Signal - Intermittent
Poszukiwałam odpowiedzi na forum ale takiego zestawu nie zauważyłam
Ten drugi błąd niby po skasowaniu miał się już nie pokazać - z uporem osła wraca
Ktoś pisał, że ten błąd pojawiał się przy przestawianiu kolumny kierowniczej, zwróciłam w swoim auTTku na to uwagę, i być może jest to jakaś zależność
Tylko czy miałoby to wpływ na brak możliwości uruchomienia auTTa?
Posprawdzam jeszcze masy tylko nie bardzo wiem gdzie szukać masy silnika - może ktoś łopatologicznie wytłumaczy nadal raczkującej w TTemacie ?
Sprawdziłam napięcie aku, miał 12,4 V - chyba trochę mało jak po przejechaniu 30 km
Co może być przyczyną takiego stanu? Czego i gdzie szukać?