Szybkie pytanie odnośnie hamulców

[Antau]

Witam. Dzisiaj przy wymianie klocków uszkodził mi się gwint w jarzmie, w które wkręca się tulejki na których pracuje zacisk. Pytanie moje jest takie. Mój kuzyn niedawno rozbił swojego VW Jetta USA 2003 r. (czyli potoczna Bora). Silnik 2.0 8v bodajże 115 KM. Czy hample są takie same, a czy przynajmniej jarzma? W sumie bora to to samo co TT (tak mi sie wydaje). Problem jest w tym, że nie moge nigdzie dostać samego jarzma tylko z zaciskiem. Jeśli hample od VW nie podejdą to pewnie będe musiał oddać jarzmo do tokarza, żeby zrobił nowy gwint.

[AcidTT]

Jak ma tarcze 312mm to bedzie to samo.

[Antau]

Zapomniałem dodać że chodzi o przód oczywiście.

[AcidTT]

Tak jak powiedzialem jesli ma tarcze 312mm to powinno byc to samo. Na przyszlosc nie odkreca sie jarzma do wymiany klockow tylko imbusem 7mm wykreca obie prowadnice. Trzeba je skontrolowac, wyczyscic i przesmarowac. Jarzmo zostaje na swoim miejscu i Cie nie interesuje.

Jak bedziesz zakrecal nowe jarzmo zastosuj klej do gwintow. Sa drobnozwojne wiec odkrecac sie nie powinny ale mialem przypadek ze odkrecily mi sie w toyocie hilux.

[Antau]

Jarzma nie odkręcałem do wymiany tylko tulejkę źle wkręciłem. Jarzmo wyciągnąłem później na wzór tylko. Sprawę załatwił mi znajomy tokarz i autko jak na razie hula

[streetrace]

z tej Bory myśle, że i tak nie podeszłyby, bo 312 to najwieksza tarcza do Bory była, patrze w katalogu, a silniki były do 204km, wiec wątpie by 312mm wsadzali do 115km.