Czyszczenie przepływomierza.

[Bart227]

Czy ktoś z Was próbował samemu zregenerować przepływomierz?
Z tego co wyczytałem, to najczęstszą przyczyną nieprawidłowej pracy przepływek są osiadające na elementach pomiarowych zanieczyszczenia. Ostatnio pojawiły się na rynku nawet specjalne środki do czyszczenia wkładów przepływomierzy:



Po przeczytaniu karty charakterystyki preparatu, stwierdzam, że nie jest to nic "specjalnego" (mieszanina izopropanolu i lekkiej frakcji benzyny pod ciśnieniem) i zamiast tego można zastosować podobny środek do czyszczenia elektroniki w sprayu.
Teraz pytanie: czy to coś da i na jak długo? Ktoś próbował??
Dodam, że zagraniczne fora (w tym widziałem fora TT) są pełne informacji na temat regeneracji przepływek.

Pozdrawiam

[deSigner]

A nie lepiej kupić nowy? W ASO jak oddajesz stary to kosztuje zaledwie 380 pln....A tak to będziesz sie grzebał, kupował środki do czyszczenia itd

Mi by było szkoda czasu - zresztą ostatnio wymieniłem na nowy z ASO

[Bart227]

Hmmm. A zastanawiałeś się po co trzeba oddać "stary"?? Ano po to, że za 380zł nie dają nowego tylko po regeneracji. Nowy kosztuje ok. 900zł.
A teraz pytanie jak regenerują?! No właśnie. 90% przepływomierzy nie wymaga wymiany elementu pomiarowego. Podejrzewam, że też stosują środki chemiczne w celu oczyszczenia termistora. Pozostałe 10% pewnie jest na straty, gdyż wątpie żeby opłacało im się dłubać w elektronice, która zresztą też jest masowo produkowana jak kalkulatory z kiosku za 5zł
Przepływomierze są czułym elementem i jednocześnie niezbędnym dla prawidłowego funkcjonowania silnika. Jest na nie popyt i stąd ceny są tak wyśrubowane. Rozumiem jeszcze jak była era przepływek z "gorącym drutem", gdzie były druciki platynowe które do tanich nie należą.
W naszych TT-tkach są przepływomierze warstwowe z zespolonym układem pomiarowym. Za 900zł to można w markecie kupić już laptopa (o wiele bardziej skomplikowany) a nie jakąś przepływkę.
Wniosek... Ktoś nieźle zarabia na regeneracjach

Poza tym nie polecam nowych zamienników, bo się zawiodłem, gdyż nawet średnica obudowy nizbyt się zgadzała i latał w mocowaniu do puszki filtra...


Pozdrawiam

[Arttur]

W stanach jest to popularne lekarstwo przed zakupem nowego , mowia ze pomaga na jakis czas i w wiekszosci przypadkow .
Koszt preparatu niewielki , mysle ze warto przetestowac ..
Heh , gosc na fotce '' sika '' w zle miejsce

Bartek przeplywka Bosha nie jest w niczym inna orginalnej ( poza brakiem znaczka Audi ) jesli maja takie same numery ...
Skoro Twoja jest za mala to znaczy ze jakis baran sprzedal Ci przeplywke do 180-tki i twoa TT nie ma prawa dobrze chodzic na tym


Pozdrawiam

[Bart227]

Tylko Artur, ja nie kupiłem Boscha tylko zamiennik. Z tym że latała w mocowaniu to troszkę przesadziłem. Poprostu nie wchodziła tak ciasno i szczelnie jak oryginał, więc podmieniłem wkłady w puszkach żeby nie łapał lewego powietrza. Napewno jest to dobry przepływomierz (zamiennik do Boscha). Numer: 280 218 034 i zgadza się z oryginałem. Mimo to uważam, że powodem wszystkich moich problemów jest właśnie ten zamiennik przepływomierza.
Główne problemy to: nierówne obroty po odpaleniu silnika, lekkie aczkolwiek wyczuwalne szarpanie w czasie jazdy jednostajnej, czasem auto śmiga a czasem tylko silnik wchodzi na obroty, ale mocy nie ma... Wszystko to wskazuje na przepływkę.
Najgorsze to w tym wszystkim jest spalanie. Przy pełnym przyspieszeniu na drugim biegu komputer pokazuje średnie spalanie 52l/100km. Oglądałem filmiki z YouTube-a i tam wersje 225KM przy pełnym przyspieszeniu spalały dokładnie 40l/100km.
Dlatego chcę przeczyściś stary oryginalny przepływomierz i sprawdzić jak auto będzie się zachowywało (przede wszystkim spalanie)...

Pozdrawiam

[Arttur]

W takim razie kto jest producentem tej przeplywki


Pozdrawiam

[Bart227]

To jest przepływka "no name" Była w pudełku JC (taka firma w Polsce co produkuje zamienniki).

[Arttur]

Tak wiec na pewno domyslasz sie co powinienes zrobic z ta przeplywka

Pozdrawiam

[Bart227]

No właśnie. Chyba lepiej będzie przeczyścić starą oryginalną niż jeździć na jakiejś paści? Jak uważasz??

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 6:29 am ]
Czy to w ogóle możliwe że zamiennik a nie jest wcale kompatybilny z moim autem?

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 4:51 pm ]
No i przepływomierz wyczyszczony i założony!!!!
Samochód chodzi o wiele lepiej niż na nowym zamienniku Czyściłem go najpierw środkiem do czyszczenia elektroniki KONTAKT60, potem heksanem(frakcja z nafty) a na końcu dokładnie izopropanolem "sikając" ze szklanej strzykawki przez igłę w różne zakamarki. Wyleciała z niego kupa żółtego syfu z czarnymi cząstkami opadającymi na dno!!!
Póki co auto chodzi świetnie. Zobaczymy na jak długo ta operacja przyniesie efekty.
Nie wiem czy prawidłowo, ale przy pełnym przyspieszeniu komputer dalej pokazuje ok. 50l/100km. Czy tak ma być w wersji 225KM ?

Pozdrawiam

[Arttur]

Jest to spalanie chwilowe tak wiec moze pokazywac takie wartosci przy pelnym otwarciu przepustnicy . Jesli mam byc szczery to nigdy nie wnikalem w spalanie , auto ma zapierniczac

Pozdrawiam

[ZUCZEK]

No i chyba przyszedł czas na moją przepływkę dziś miałem taki objaw że auto straciło trochę mocy ale silnik zaczął równomierniej pracować odpiołem przepływkę i nic się nie zmieniło nawet nie zaświecił się błąd po pewnym czasie jednak zaświecił się i wtedy wpiołem ponownie, silnik zarzucił obrotami zgasiłem,odpaliłem błąd zniknął i auto znowu zapierdziela jak głupie czy to oznacza że kończy sie przepływka

[Arttur]

Jesli masz dostep do Vag.com-a zobacz ile pokazuje przy pelnym otwarciu przepustnicy blok pomiarowy 002 .
Przy Twojej mocy powinno byc miedzy 180 a 200 g/s jesli bedzie znaczaco mniej to jest wielkie prawdopodobienstwo ze przeplywka umiera .
Mozesz sprawdzic czy czyszczeniae zadziala lub wymienic odrazu na nowa ..


Pozdrawiam

[ZUCZEK]

Artur napisałeś że gość pryska w złym miejscu prosił bym o jakiś schemat jak poprawnie wyczyścić przepływkę POZDR.

[Bart227]

Gość psika w złym miejscu bo bezpośrednio na diodę zenera, której w naszych przepływkach nie ma. Czyścić powinno się sam zespolony element pomiarowy. Znajduje się w głównym kanale powietrznym przepływki. Oprócz tego "od tyłu" znajduje się drugi kanał dla powietrza zawracanego. Tak więc jeżeli używa się izpropanolu w sprayu, należy psikać w obie dziurki.

Nie posiadając odpowiedniego środka w sprayu można wlać do jakiegoś naczynia np benzynę ekstrakcyjną i zanużając przepływkę poruszać nią dość energicznie tak aby rozpuszczalnik mógł dokładnie wyczyścić kanały.

W moim przypadku po czyszczeniu izopropanol był dosłownie czarny

Należy pamiętać, że element pomiarowy jest bardzo czuły i można łatwo go uszkodzić mechanicznie. Tak więc nie wolno tam pchać żadnych pędzelków choć na niektórych forach piszą że czyścić należy miękkim pędzelkiem... Jak komuś nie zależy bo ma akurat pod ręką inny przepływomierz to można spróbować, choć nie polecam.

Pozdrawiam

[Arttur]

Dokladnie tak

Dodam jeszcze ze po takim zabiegu lepiej zostawic przeplywke w domu na noc zeby wszystko dokladnie odparowalo ..

Pozdrawiam