Pasek alternatora się naciągnął?

[maverick6100]

Czesc,

miesiąc temu wymieniałem pasek alternatora, bo popiskiwal z uwagi na wczesniejsza rolke napinacza, a przynajmniej tak twierdzili mechanicy.

Rolka napinacza wymieniona, pasek wymieniłem na taki http://www.iparts.pl/czesc/pasek-kli...101-34459.html

Od wczoraj znowu piszczy, ale zauwazylem, ze napinacz nie ma juz miejsca do napiecia, kończy się jego zakres i jest dociągnięty już do końca, dlatego pewnie pasek piszczy bo zaczyna mieć luz.

Jeżeli długość paska jest taka jak przewiduje ETKA, napinacz jest ok, bo na to wyglada skoro napina do końca, to dlaczego pasek jakby się rozciągnął? Czyżby trzeba było kupić krótszy pasek (1125mm zamiast 1195mm?) ?

Pomocy proszę

[Grabarz]

1125 jest dla aut bez klimy
1195 z klimą

[maverick6100]

tak tez czytalem, chociaz szczerze mowiac nie widzialem TT bez klimy

nie zmienia to jednak faktu, ze w dziwny sposob brakuje mi zasiegu na napinaczu...

[wolkriss1797]

Mi piszczal po zmianie, dodatkowo zostały wymienione 2 rolki i nic nie pomogło. Pasek został ponownie zmieniony na inny i problem zniknął. Dodam, że nie był to żaden tani, chiński pasek, tylko contitech...

[maverick6100]

Panowie,

pasek wymienilem i problem jest ten sam, napinacz dociaga go do konca, ewidentnie pasek jest za luzny, dlatego na napinaczu brakuje zakresu

ostatnio byl robiony alternator, tzn wyciagany zeby wymienic regulator napieca i po tym zaczely sie takie cyrki.
czy jest mozliwe, ze alternator zostal zle zalozony? czy jest tam jakas regulacja? czy mozna go przykrecic tak, zeby bardziej naciagal pasek?

[Pawel-2005]

Nie ma opcji zle tego zalozyc. Ale np kolko ktores moze byc mniejsze. Od napinacza ile ma mm? Bo z tym nigdy w tt nie ma problemu i na bank masz cos nie tak.

[maverick6100]

Nie ma opcji zle tego zalozyc. Ale np kolko ktores moze byc mniejsze. Od napinacza ile ma mm? Bo z tym nigdy w tt nie ma problemu i na bank masz cos nie tak.

szczerze mowiac nie wiem ile ma, ale ile powinno miec? i dlaczego przed wyciagnieciem alternatora pasek nie piszczal?

[Pawel-2005]

jak masz możliwośc to cyknij foto bo kiedyś spotkałem się z tym ,że napinacz był źle włożony.

[maverick6100]

jak masz możliwośc to cyknij foto bo kiedyś spotkałem się z tym ,że napinacz był źle włożony.

pod wieczor wrzuce zdjecia jak bede odwozil go do garazu i przy okazji pomierze rolki, ktore sie da

edit:





dodatkowo, ze wstepnego pomiaru wynika, ze kolo pasowe alternatora ma okolo 45 mm, podkreslam pomiar byl wstepny, czyli suwmiarke przylozylem mocno na sztuke, ale ETKA pokazuje, ze powinno miec 70mm (jezeli dobrze ja czytam, chociaz chyba zle, bo jak wpisze numer czesci w google to zazwyczaj srednica jest 55mm), chociaz z drugeij strony kolo wyglada tak jak na zdjeciach w google :P raczej sie nie pomylilem o 2,5cm, tylko czy jak zaloze wieksze kolo i alternator tym samym bedzie krecil sie wolniej, to tez bedzie ok oraz czy wogole upcham tam wieksze kolo?

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Help?

[Grabarz]

skoro pasek wymieniałeś dwa razy i jest za długi, a napinacz raz, to może zły napinacz kupiłes?

a codo napinacza to ciężko go źle przykręcić, są 3 śruby i muszą pasować

tak powinno być

[maverick6100]

napinacz kupowali jacys madrzy panowie w warsztacie zaraz jak go kupilem myslalem o tym, ale z drugiej strony, to jak wielkie musialoby byc kolo pasowe na napinaczu, zeby zniwelowac dlugosc? poza tym napinacze nie sa takie same? :P i najbardziej mnie martwi, ze na zrobienie alternatora przyjechalem bez piszczacego paska a tym samym zapewne byl napiety jak nalezy, bo sam napinacz chyba jest ok, skoro dociaga do konca?
dlatego tez licze po cichu, ze chodzi o alternator i jego zamontowanie, w sensie moze na srubach montazowych (ktore sa chyba w poziomie?) jest jakies przynajmniej delikatne miejsce na ruch, ktory naciagnie lepiej pasek :P

[AcidTT]

Na alternatorze nie ma zadnego luzu. Sa dwie sruby ktore go mocuja tylko w jednym polozeniu. Mysle ze cos nie halo jest z paskiem skoro bylo dobrze a jest zle po zmianie paska.

[maverick6100]

Na alternatorze nie ma zadnego luzu. Sa dwie sruby ktore go mocuja tylko w jednym polozeniu. Mysle ze cos nie halo jest z paskiem skoro bylo dobrze a jest zle po zmianie paska.

nie nie, jeszcze raz. wszystko bylo ok, az zaczelo mi swiecic ladowanie. pojechalem do majstra od alternatorow, wymienil regulator napiecia i lozyska w alternatorze, zalozyl i zaczelo piszczec. patrze a tam nie ma juz miejsca na napinaczu (jest dociagniety do oporu). pomyslalem, ze moze pasek sie rozciagnal w jakis niewyjasnionych okolicznosciach, wiec kupilem nowy, ale jest dalej to samo, czyli napinacz jest dociagniety do konca skali a pasek piszczy

[Fazer]

Jedyna rzecz, która przyszła mi do głowy, to taka, iż zamieniono Ci koło pasowe od alternatora na mniejsze. Jeszcze jedna sprawa, wynikająca ze zdjęć. Pierwsze koło pasowe pod napinaczem, to oddalone wygląda na dość mocno zabrudzone, czy to jest nieistotne, czy też sączy się jakiś płyn, olej na pasek?

[maverick6100]

Jedyna rzecz, która przyszła mi do głowy, to taka, iż zamieniono Ci koło pasowe od alternatora na mniejsze. Jeszcze jedna sprawa, wynikająca ze zdjęć. Pierwsze koło pasowe pod napinaczem, to oddalone wygląda na dość mocno zabrudzone, czy to jest nieistotne, czy też sączy się jakiś płyn, olej na pasek?

kolorem paska czy kół nie nalezy sie przejmowac, chwile wczesniej zostaly spryskane jakims sprayem na piszczace paski, zebym mogl dojechac do garazu bez robienia wiochy