Moja Skarbonka - 8N; 224KM; quattro; roadster

Jak kupiłem auto, to w pierwszych bakach miałem "dziurę" i spalanie na poziomie 15,6
Potem się nacieszyłem i zacząłem jeździć spokojniej. Średnio wychodziło 12,6.
Teraz odkąd mam 6 bieg, to jeżdżąc głównie po mieście i raz/dwa razy na bak wyskoczę się przejechać po obwodnicy, to średnia mi wychodzi 11,8.

Raz przejechałem około 490km, ale skończyło się to tak, że ledwo dojechałem do stacji. Już wiem, że inne są objawy braku paliwa niż na filmach... Średnio staram się tankować raz na 330km, bo nie działa mi poprawnie wskaźnik paliwa