Nie będzie tutaj o hybrydyach, modach na +km - ale coś tam, jakaś, kropelka w morzu potrzeb. Bardzo zniszczone były przednie lampy - bolączka naszych bolidów. Przestudiowałem trochę na ten temat tematów - masło maślane. Ileś tam papierów, jakieś grubości, rad i porad jak to zrobić. Na mojej "Niuni" - ktoś wcześniej wykonywał tą pracę z lakierem bezbarwnym chyba zwykłym bo jak widać na zdjęciach, porobiły się "żółte" wyspy lub gdzie nie gdzie nie było go wcale. I tak zaczyna się sobotnia przygoda. Zdjęć narobiłem ze 100 a lepsze (wszystkie foty z telefonu) czyli całość wrzucam na inny serwer. Jak macie wolną chwilę - dłuższą - zapraszam do oglądania - bo moim sposobem wrzucania zdjęć dokończył bym posta ok. 2 w nocy...we wtorek .
Tak więc trochę teorii, wszystko robimy za pomocą papieru wodnego, z pomocą wiadra i wody, i/lub psik-psika z wodą jak by zaschło :
1. Zacząłem od - kawy - i oklejenia lamp. Czasy pracy dotyczą jednej lampy - ja robiłem to dłużej z przerwami ale normalnie zajmując się tylko tym to myślę że można to zrobić szybciej - zależy od doświadczenia też i sprzętu.
2. I krok - papier wodny granulacja 400 - i jedziemy na mokro - miałem podkładkę około 1 cm grubości z pianki ciut twardej, ok. 6cm x 12cm - przez co nie trzeba było mocno dociskać do klosza. Ruchy szlifowania - wzdłuż klosza - w poprzek klosza - raz za razem - koliste ok. 2-4 cm średnicy - dowolność jest - aczkolwiek chodzi o dokładność żeby każde miejsce zeszlifować. W tym boki, rogi, krawędzie też.
Na zdjęciach widać gdzie kończy się lakier bezbarwny - gdzie zaczyna się plastik od klosza.
Zeszlifowałem ten stary lakier do samego plastiku klosza.
3. Czas operacyjny powyższej operacji - tutaj jest zależny od kilku rzeczy, m.in:
- ilości warstw lakieru
- jakości papieru wodnego - bardzo ważne - bo LEROY MERLIN ma ruski NIE KUPOWAĆ - a ten to chu-nia brak papieru na szlifowaniu klosza plastikowego po 5 minutach tarcia
- cierpliwości
Ogólnie ok. 10 -20 minut - bez spiny - może krócej zależy też od siły docisku. Ja miałem podkładkę w kształcie prostokąta aby nie niszczyć mojej delikatniej skóry palcy - palców.
4. Następnie - po zeszlifowaniu do plastiku - papier granulacja 800. Trzeba wyrównać to co żeśmy zeszlifowali grubszą gradacją/granulacją 400.
Czas operacyjny - ok. 15-20 minut bez jakiejś tam spinki ale równo do o koła, na boki, wzdłuż i wrzesz - można bez podkładki - palcyma, rękoma.
5. Po każdej operacji przecieramy klosz zobaczyć co żeśmy narobili - czekamy aż przeschnie - polookać dookoła. Jak się namoczy taśma to wymienić na nową i tu znowu porada - taśma nie z LM bo - ch1@#$% - nic nie trzyma a przy kropelce wody się odkleja i wk..!@#$. Blue dolphin ciut dłużej wytrzyma lub jak macie sklep lakiernika w okolicy to tam będzie jakaś inna może lepsza - 2 zł drożej ale będzie bez !@#$%.
5. 3 ETAP - PAPIER 1500 - ja użyłem jako ostatni do ścierania, szlifowania - oczywiście - WSZYSTKO na MOKRO - bo jak nam trochę wyschnie to się papier szybko zabija. Też z 10 minut na lampę - czasy zależą od tego jak nam wydaję papier i też od tego jak zniszczony klosz mamy, siły docisku.
6. Przetarcie mikrofibrą - najlepiej zbiera nieczystości i wodę. Mikrofibra Twoim przyjacielem "jezd". Jak Pani Domu mówię ale tak jest.
7. Na POLERKĘ KOŃCOWĄ - użyłem wiertarki oraz filcu polerskiego. Nie wiem jaka gramatura tego filcu ale dał radę bardzo dobrze. Trochę problem był z tym iż nie miałem na rzep, tylko na oś która wystawała drugą stroną z nakrętką w stronę polerowanego klosza. Zakleiłem nakrętkę taśmą izolacyjną i kilka razy musiałem poprawić szlifowanie papierem 800-1500 w niektórych miejscach bo niestety grot wystający z ośki filcu dotknął i poharatał klosz.
8. PASTA POLERSKA:
8.1
DO CZEGOŚ INNEGO
Zrobiłem test pasty która mi się wydawała agresywna do tego zajęcia - ale nie było efektów zadowalających "METTAL POLISH MELLERUDD" - nie do tego ta pasta ale nie zaszkodzi spróbować - ALE DO CHROMU, AMELINIUM, STALI - BAJCZNA PASTA!! Końcówka tłumika jak nówka!!
8.2
DO KLOSZA.
PASTA G3 - REGULLAR GRADE - POLECAM do tego typu zastosowań - jednak do lakierów zbyt pracochłonna moim zdaniem. Na zdjęciach widać od polerowania drugie czy trzecie zdjęcie przedstawia pracę G-trójki. Bomba.
9. Odkleić taśmę papierową i wypić kawę. 4 godziny później.
10. WNIOSKI:
Na tym etapie klosz lampy jest w moim przypadku wypolerowany "lepiej" - jednak grube kamyki, zrobiły swoje i widać uszkodzenia mechaniczne klosza(u). Ja tego nie będę szlifował bo trzeba by chyba mechanicznie - papier 300 najpierw na sucho i jechać z tematem od początku. Widzę że na prawym kloszu od strony wewnętrznej jest jakaś plama (widać ją na matowym zdjęciu) jak by po przepaleniu żarówki czy "some like this" - i może w przyszłości będzie taki etap że rozkleję te lampy, wyczyszczę i od razu polakieruję środki na grafit. Jednak na tym etapie, kupię folię bezbarwną na lampy i przykleję może w następny weekend - bo tak teraz zabezpieczone - niczym - nie mogą pozostać. Może lakier 2K ale to się wiąże z czynnościami powyżej - schnięcie - szlifowanie od gradacji 1500 zacząłbym - pasta G3 - polerka końcowa delikatną 3M - i na samą myśl trzeba zrobić kawę. Jak ktoś przeczytał i oglądnął galerię to tak jak by oglądnął "Mode na sukces" - dwa razy - w sumie
ETAP 1:
https://www.galerieallegro.pl/zdjeci...9266293/1#zdj3
ETAP 2:
https://www.galerieallegro.pl/zdjeci...9266333/1#zdj3
ETAP 3:
https://www.galerieallegro.pl/zdjeci...9266316/1#zdj3
A tej samej soboty...eehh... i już zaczął się przeginać.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Sobotnia gorączka cz.2
Czas zmienić te białe piękne felgi na inne. Poniżej kilka fot. Problem mam/był ze śrubami na przodzie bo za mało się wkręcają ok. 6 obrotów w piastę a to znacznie za mało. Muszę śruby wymienić na dłuższe. Widać też że opona zimowa na prawej stronie wystaję jak by więcej poza rant - a te nowe felgi mają większe ET 38 i szersze opony 235/45/17 a nie wystaję jak ta zimówka. W sumie jestem zadowolony z efektu. Felgi w przyszłości pójdą do renowacji - jednak chciałem już się przejechać, dekielki Audi będą - jeden chyba został w innym garażu z pośpiechu. Zajechałem do Katowic na spot Audi ale za późno bo 5 aut zostało. Pech do tych zlotów - obym zdążył dojechać na ogólnopolski Kilka fotek wrzucę też z przejażdżki niedzielnej.