macałem, świdrowałem wzrokiem, organoleptycznie badałem moimi dłońmi...jedynie co to nie sprawdzałem smaku i zapachu Autko serio bardzo ładnie się prezentuje i wogóle fajnie że masz umiejętności i miejsce gdzie możesz sam sobie coś więcej porobić przy autku niż ja "smuteczek" .
Trzeba się spiknąć znowu i się wybrać na jakąś misje małą

Te spalanie sugeruje że masz chyba na serio ciężką nogę aczkolwiek może jest ono normalne w tej wersji, co do gaziku to ja tam jestem z tych co nie widzi przeciw wskazań do generowania oszczędności jeśli dużo jeździsz