TT nie odpala

[odeen]

Na szczęscie nie jest to moje TT, otóż bez zbędnych opisów sytuacji zgłasza się do mnie koleś z pracy i mówi że mu TT nie odpala. Sprawdziłem Vag'iem i wyskoczyły jakieś mało ważne błędy typu:
01370 - Alarm triggered by Interior Monitoring
01616 - Signal Wire to Interior Monitor
00955 - Key 1: Adaptation Limit Surpassed
czyli nic poważnego (chyba)
Włączam zapłon - wszystkie kontrolki po kilku sekundach gasną (zostaje tylko EPC) oprócz kontrolki akumulatora (alternatora) która ciągle się świeci. Rozrusznik działa, napięcie na akumulatorze prawidłowe (około 12) sprawdzone miernikiem i na klimatroniku. Myśle sobie może cewki (choć podejrzewam że Vag by to wyrzucił) wyciągnołem jedną cewkę - brak iskry, wyciągnołem drugą cewke - brak iskry. Nie wyciągałęm kolejnych bo po pierwsze są pod takim plastikowym ustrojstwem (i trzebaby było więcej rozkręcać) a po drugie raczej nie możliwe żeby wszytskie cewki na raz padły.
CO ROBIÆ ???

[iceboy]

Nie jestem ekspertem ale wygląda to na uzbrojenie się alarmu.

Coś z immobilizer'em?!

p.s.
słyszysz szum pompy paliwa?

pzdr

[odeen]

Nie jestem ekspertem ale wygląda to na uzbrojenie się alarmu.

Coś z immobilizer'em?!

p.s.
słyszysz szum pompy paliwa?

pzdr

Immobilizer jest chyba w porządku, jego lampka na desce rozdzielczej po włączeniu zapłonu najpierw się zapala a później po kilku sekundach (po sprawdzeniu przez system) gaśnie.
Powiem szczerze że nie do końca rozpoznaje szum pompy paliwa, tzn jest szum ale to chyba bardziej od chłodnicy idzie.
Dodam jeszcze że koleś powiedział mi że wczoraj TT odpaliło na jakąś sekunde a potem zgasło więc może faktycznie jest to pompa paliwa. Może jakieś resztki paliwa były w przewodach i odpalił a później widomo...
Jak dojść do tej pompy i ją sprawdzić, a poza tym Vag by chyba wyrzucił błąd o pompie???
Jeszcze jakieś inne pomysły ???

[iceboy]

Hmm...
Za każdym razem, jak przekręcisz kluczyk do pozycji 1, musisz słyszeć szum pompy paliwa. Znajduje się w baku pod siedzeniem, za fotelem pasazera kierowcy. Sprawdz jej bezpiecznik.
Tak wogóle, to sprawdź wszystkie bezpieczniki.
Pzdr,

[Boberro]

mo?e rozrz?d

[Boberro]

może rozrząd

[maciekaz81]

Mnie kiedyś też tak się stało. Po podpięciu do komputera wszystko było ok, a mimo to nie zapalała. Zepsuł się wyłącznik zapłonu (kostka stacyjki). W ASO taka kostka kosztuje 107 PLN

[odeen]

Nie no rozrząd chyba nie bo coś mi wspominał że wtopił ostatnio trochę kasy m.in. na wymianę rozrządu i coś tam jeszcze (ale nic z elektroniką). Poza tym wspomniałby mi o jakiś hałasach, jakiś innych dźwiękach przy zerwaniu rozrządu. Koleś jest trochę zesrany bo nie chce wtopić kolejnej dużej kasy a w Anglii nie wolno nawet nikogo holować więc to dla niego kolejne koszta które z Waszą pomoca mogą go ominąć.
Możliwe że to tak kostka od stacyjki - kto wie ?
Podjade jeszcze do niego dzisiaj i sprawdzę te bezpieczniki. Dam znać co i jak.

UPDATE
Pojechałem do niego jeszcze raz i sprawdziliśmy wszystkie bezpieczniki - każdy jeden jest OK.
Problem będzie chyba jednak gdzie indziej tak jak wcześniej wspomniałem nie ma iskry z cewki (wyciągnąłem dwie i włożyłem do nich po kolei kawałek druta i nic) - ma ktoś może jakiś schemat układu zasilającego albo może jeszcze jakąś inną rade ???
A może faktycznie to ta kostka stacyjki ??? No ale wtedy zadziałałby rozrusznik ??? Jestem w kropce.

[pabloes]

Odeen,

co z tą pompą ?
Słychać ją czy nie, za każdym razem odrazu po przekręceniu kluczyka musisz slyszeć jak szumi z tyłu za fotelem pasażera.

A mean time, odpalił chociaż jeden raz?

[ Dodano: Sob Maj 24, 2008 10:30 am ]
A jeśli to kostka, tak sobie pomyślałem, spróbuj tam delikatnie pomieszać jak włożysz kluczyk do stacyjki, czyli mocniej go wcisnąc etc..

No to są zgadywanki, ale mus wyjazd do serwisu.

Co do pompy, w moim nie za każdym razem ją słychać i też z tym jadę.

[Arttur]

Tak na szybko bez ogladania auta przyszly mi do glowy 2 opcje .
Pod maska prawie nad nad nad zbiorniczkiem plynu hamulcowego znajdziesz czarna skrzynke , niestendartowego ksztaltu
Jesli zdejmiesz jej poktywe ( co jest upierdliwe bo przeszkadza w tym belka wzmacniajaca ) zobaczysz tam 3 kostki , awarja jednaj z nich ( nie pamietam teraz ktora ) powoduje opisane przez Ciebie zachowanie auta .
Sprawdz czy sa wcisniete odpowiednio i ewentualnie zamiem na te z twojego auta .

2-ga mozliwosc to moze po prostu nagla awaria wakaznika paliwa , pokazuje ze paliwo jest a w baku susza


Pozdrawiam

[odeen]

Tak na szybko bez ogladania auta przyszly mi do glowy 2 opcje .
Pod maska prawie nad nad nad zbiorniczkiem plynu hamulcowego znajdziesz czarna skrzynke , niestendartowego ksztaltu
Jesli zdejmiesz jej poktywe ( co jest upierdliwe bo przeszkadza w tym belka wzmacniajaca ) zobaczysz tam 3 kostki , awarja jednaj z nich ( nie pamietam teraz ktora ) powoduje opisane przez Ciebie zachowanie auta .
Sprawdz czy sa wcisniete odpowiednio i ewentualnie zamiem na te z twojego auta .

2-ga mozliwosc to moze po prostu nagla awaria wakaznika paliwa , pokazuje ze paliwo jest a w baku susza


Pozdrawiam

Przede wszystkim dzięki wszystkim za podpowiedzi. Paliwo było w baku więc to odpadało na starcie.
Znalazłem czarną skrzyneczkę niestandartowego kształtu nad płynem hamulcowym. I tutaj pierwsze zdziwienie. Otóż znalazłem tam tylko jedną kostkę a nie trzy jak wspominałeś!!!
zdjęcie 1 http://img182.imageshack.us/my.php?i...cf6652arn2.jpg
I teraz przede wszystkim pytanie czy jedna taka kostka wystarcza czy może muszą być wszystkie trzy ?
Jako że nie mam teraz tutaj ze sobą swojej TT niestety nie mogłem tego porównać ani zamienić tej kostki. No ale cóż wyjąłem ją przeczyściłem bo styki wydawały być się trochę zaśniedziałe (utlenione) wkładam z powrotem TT odpala !!!! Fakt że za drugim razem ale zawsze. No więc kumpel w siódmym niebie ale mówi mi jedź ze mną do ASO kupimy w razie czego taką kostkę przyjechaliśmy (jego TT) wyjmuję tą kostkę raz jeszcze że spisali sobie numery tej kostki i dali prawidłową. Koleś w ASO mówi że na miejscu nie ma ale jutro do 12-stej będzie. No dobra wkładam tą kostkę z powrtoem gdzie należy i tu ****aaaa. TT nie chce znowu odpalić. Tzn. silnik znowu włącza się na sekunde i gaśnie. Mówie do kolegi idź po jakiegoś mechaniora z tego ASO jak już tu jesteśmy - może coś wymyślą. A ja przy okazji wyjąłem jeszcze raz tą kostkę znowu przetarłem styki i zrobiłem kolejne zdjęcie (nie mogłem się oprzeć)
zdjęcie 2 http://img182.imageshack.us/my.php?i...cf6654awv6.jpg
Przychodzi jakiś mechanik mówi że to nie wina tej kostki i musimy się umówić w warsztacie na sprawdzenie jeśli chcemy dowiedzieć się co z tą TT jest nie tak. Jako że wizyta jest umówiona na jutro to mam jeszcze trochę czasu żeby czegoś popróbować - ma ktoś teraz jakiś pomysł ?????

[Arttur]

Well
Napisz co wyszlo po wizycie w serwisie ..

Pozdrawiam

[iceboy]

witam,


Zawór G28, sprawdzający obroty wału ( liczy zęby koronki ) na starcie. (?!).

Jeżeli chodzi o przekażniki w skrzynce pod belką wzmacniającą, to jest ok. W kilku silnikach jest tam tylko 1-dna. Np w moim BAM-ie.

pzdr,

[odeen]

Kumpel mówił mi że serwis zdjagnozował problem z pompą paliwa - choć ja w to nie wierze - sprawdzałem Vag'iem i nic nie wyszło. Jakkolwiek ma już dosyć i zdecydował się na jej wymiane, choć jak znam tych baranów to pompa jest dobra albo i może zepsuta ale do naprawy ale oni od razu wolą wymienić zamaiast naprawiać - cóź taki kraj, tacy f(l)achowcy :P
Tylko szkoda w tym wszystkim kasy...

[Arttur]

Ech te serwisy
Moze to i pompa ale cala ironia sprawy polega na tym ze ta kostka to przekaznik sterujacy pompa paliwa ...

Pozdrawiam