Prośba o wycene tego co zostało

[sebam]

Witam. Chciałbym sprzedać swoje TT . Nie wiem ile może być warta,nie wiem ile wołać złotówek za nią. Jak się okazało silnik nie dostał wcale(nie wiem czy pali bo nie próbowałem),Prąd jest(wystarczyło aku podłaczyć)
Tył-prawe koło skrzywione
Bok-błotnik,drzwi do wymiany,
Środek-wyrąbały dwie poduchy
Przednia szyba do wymiany,maska do wymiany lub wyklepania,lampy wymiana,felga do wyrzucenia,i masę pierdołek do wymiany co znajdują się po lewej stronie,lusterko wymiana,tarcz wymiana(chyba razem ze szczęką)

[hubi_pl]

Po zrobionej wycenie dostaniesz kasę z AC z podziałem na gotówkę i złom lub kupiec na niego - będziesz wiedział dokładnie, a i nie będziesz się musiał bawić w jego sprzedaż.

[sebam]

Tylko że nie miałem AC. Ale wszystko idzie z OC sprawcy...

[hubi]

Będzie szkoda całkowita jak nic
Chyba że chcesz sam sprzedawać wrak po kawałku to już Twoja sprawa.
Wszystko Ci wyliczą co i jak z oc sprawcy.
Teraz to 'bierzemy auto z wypożyczalni i ciągniemy kasę na fakturę do momentu wypłaty kasy na kont. Jak coś to dawaj na priv podpowiem co i jak

[hubi_pl]

Po 1 to proponuje kupowac ac po 2 to jak z oc sprawcy to jeden grzyb w tym co pisalem.

[mlody_mk2]

Panowie, śmieszą mnie trochę wasze komentarze typu wrak, auto na części. Ja na tym zdjęciu nie widzę, żeby auto nadawało się na żyletki. Wymiana pasa przedniego, mcperson + wahacz, koło, drzwi, deska i reszta, której nie widać. Można spokojnie takie auto naprawić i będzie jeździć prosto... Czy opłacalne to druga kwestia

[Kwinto]

Panowie, śmieszą mnie trochę wasze komentarze typu wrak, auto na części. Ja na tym zdjęciu nie widzę, żeby auto nadawało się na żyletki. Wymiana pasa przedniego, mcperson + wahacz, koło, drzwi, deska i reszta, której nie widać. Można spokojnie takie auto naprawić i będzie jeździć prosto... Czy opłacalne to druga kwestia

W swoim czasie na aledrogo oferowany był zestaw dwóch TT MKII jedna ze spaloną komora silnika druga uderzona. Sprzedający twierdził, że na zasadzie "zrób se sam" można z tych dwóch aut złożyć jedno sprawne i to wybierając dowolne z nich jako bazę - więc pewnie, że się da . Tutaj koledzy określenia wrak użyli raczej w zaznaczeniu w jakim określa się auto ocenione jako szkoda całkowita. Ja osobiście tak uderzonego auta dla siebie bym nie zostawiał. Głownie ze względu na ceny części vs aktualne ceny MKII.

[AcidTT]

Auto po spaleniu nie nadaje sie na baze Kwinto. Mozna z niego ewentualnie wziac to czego ogien nie tknal. Blachy, wzmocnienia itd rozhartowuja sie lub wrecz topia i sa do doopy. Nie nadaja sie do eksploatacji. Nie wspomne juz ze tt mk2 to w 90% stopy aluminium..
Co do auta to oczywiscie ze da sie naprawic. Osobiscie dla siebie bym go nie chcial po naprawie ale wrakiem tez bym go nie nazwal. Na sam koniec jednak napewno nie bedzie sie oplacalo tego robic..
Dobrze ze Tobie nic nie jest i mam nadzieje ze wszystko sie dobrze ulozy i niebawem wrocisz na droge.

Pozdrawiam!

[hubi_pl]

Panowie, śmieszą mnie trochę wasze komentarze typu wrak, auto na części. Ja na tym zdjęciu nie widzę, żeby auto nadawało się na żyletki. Wymiana pasa przedniego, mcperson + wahacz, koło, drzwi, deska i reszta, której nie widać. Można spokojnie takie auto naprawić i będzie jeździć prosto... Czy opłacalne to druga kwestia

Co kto lubi, dla mnie osobiście takie auto nie powinno być użytkowane, a to że można przespawać to i tamto wszystko można - najlepiej obrazuje to przykład Skody Roomster (albo Yeti) z Rosji

[TTkowiec]

Trochę sie offtop robi... Jeśli chodzi o wycenę, tudzież za ile wystawić to ja bym proponował zacząć od 28-29k na olx czy alledrogo - zobaczysz czy będzie jakiś odzew. Jeśli nie to po 2 tygodniach zawsze możesz wystawić taniej.

[hubi_pl]

20 maxxxxx

[ZUCZEK]

Trochę sie offtop robi... Jeśli chodzi o wycenę, tudzież za ile wystawić to ja bym proponował zacząć od 28-29k na olx czy alledrogo - zobaczysz czy będzie jakiś odzew. Jeśli nie to po 2 tygodniach zawsze możesz wystawić taniej.

Grubo zapomnij bliżej 15 realnie

[xXXx]

Dobra, ale trzeba też mieć z czego schodzić.. wystaw z górką jeżeli masz czas i gdzie trzymać wrak.

[sebam]

No więc był z Pzu i jest szkoda calkowita,ale auto wycenił na 35 tys i to mnie zirytowło.teraz mam czekać 2_3 dni i będę wiedział ile jest warte to co zostało. Więc chyba czeka mnie mały spór o podwyższenie wartości auta...miał może ktoś już taką sytuację??? Bo te wszystkie biura biorą po 25% od odszkodowania.

[FockeWulf]

Wartość samochodu jest zaniżana, wartość szkody zamykana. Oddałeś do ASO jak radziliśmy, czy sam likwidujesz? ASO walczy o możliwość naprawy, stąd to najlepsza i najtańsza (transakcyjnie) metoda. Jak dostaniesz wycenę to pisz, może coś pomożemy. ☺