Panowie, potrzebuję szybkiej pomocy.
Odłączyłem dzisiaj niebieską kostkę od zegarów. Kombinowałem coś z CANem. Nic z tego nie wyszło. Ostatecznie zostawiłem wszystko jak było i skręciłem.
Okazuje się, że teraz wcale nie działa mi wyświetlacz (ten mały, nie mam FISa). Do tego cały czas pali się kontrolka od ESP, a kilka sekund po włączeniu zapłony samochód daje sygnał dźwiękowy, pisk.

Co z tym zrobić? Sprawdzałem kable jeszcze raz, wszystko wydaje się dobrze trzymać. Właściwie oprócz tej niebieskiej kostki nic nie odłączałem.