Mi chodziło tylko o to, że średni kierowca motocykla ze startu zatrzymanego
w konfrontacji TTS+launch control, wypada w pierwszych kilkuset metrach gorzej, bo może się nakryć motocyklem na plecy.
wiadomo, jak opanuje moto - idzie jak dzik w żołędzie i dochodzi seryjnego tts'a ale przy kilkuset metrowych odcinkach światła-światła...
zanim go dojdzie - trzeba już hamować. "ZUCZEK" - przy Twoim aucie myślę, że 600'tka z rolki nie ma najmniejszych szans Cię dojść - obejrzałem film 500hp tt vs r6
YouTube 500hp tt + R6...