Witam.Dzisiaj postanowiłem pierwszy raz nieco dać w kopyto po wymianie turbo i dotarły do moich uszu niepokojące dźwięki.Mianowicie w okolicach 4000 obrotów i wyżej jest slyszalny wyraźny i głośny stukot (intensywny przechodzący wręcz w warkot z racji szybko rosnących obrotow).na każdym biegu.na postoju rowniez.przed wymiana turbo tego dźwięku nie było i niewiem czy obecne dźwięki mam z tym łączyć. Z racji jego głośności (jak klepiace popychacze tylko 3 razy glosniej albo stary zmęczony diesel) bardzo mnie to niepokoi.Dzieje się to tylko podczas dodawania gazu pow 4 tys obrotów. Przy utrzymywaniu stałych wysokich obrotów jest cisza.Może napinacz łańcuszka? Zawór? Nie mam pomysłu, może ktoś mnie naprowadzi

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Dodam że błędów brak a auto jedzie jak należy