Siemanero Mam taki problem że ostatnio jadąc na 5 biegu przy 3,5 tyś obr/min zgasl mi silnik odpalilem go normalnie i przejechalem jakiś 6 km po czym zaczoł się znów dlawić i gasnąć odstawiłem do mechanika i komputer pokazał że to blad na przepływce nondzie lambda i regulatorze cisnienia paliwa , nie ma znaczenia czy silnik zimny czy ciepły chociaż wydaje mi się że to częsciej mnie spotyka przy rozgrzanym silniku na gazie jezdzi normalnie drugi mechanik powiedzial mi że to wina pompy paliwa ktora była wymieniana tydzien temu Pompa firmy ENGINTECH kosztowala jakieś 400 zl zamówiłem już 2 z jakieś innej firmy za 600 zł ale wydaje mi się ze nie w tym problem brdziej bym obstawiał że filtr paliwa może jest brudny bo watpie że był wymieniany kupilem auto w lutym ewidentnie musi być to wina ukladu paliwowego bo na gazie przecież jezdzi tylko powiedzcie co to może być ? w sumie to jak silnik wczoraj się schlodził to przez jakiś 20 min na biegu jałowym dawałem mu obroty do 6 tys i nic się nie działo nie gasł nie krztusił się nic jakby było wszystko ok a dzisiaj przy postoju obroty zaczeły rosnać i maleć dodam że strzelało też z tłumika i był dziwny zapach nie wiem do czego go porownać ... możę mi ktoś pomóc ? bo praktycznie dopiero co wydałem kupe siana na to auto a ono dalej coś nie tak chodzi