Nakładki na zaciski ? Czyli... WTF ? ?

[omerta]

Już w innym temacie śmiałem się z "tego czegoś"
Ludziska, jaki problem dać zaciski do piaskowania (po drodze można wymieniać jak zajdzie potrzeba - uszczelnienia, harmonijkę, wyczyścić tłoczek itd), potem pomalować epoksydem a na koniec kolorem właściwym - proste i nie drogie a trzymać się będzie konkretnie (po epoksydzie). Dodam że można zastosować metodę "mokro na mokro", czyli po piachu malujemy epoksydem a po 15-20min kolorem właściwym (metalik, akryl, renowacja). Na drugi dzień montaż i z głowy

[squirrelkuss]

Jaki problem? Ano taki że trzeba auto dać do mechanika bo raz że nie wszyscy umieją tak prostą czynność jak zdjęcie zacisków zrobić a dwa że po prostu nie mają czasu (bo chyba nie chcesz porównać czasu montażu nakładki do ściągnięcia, założenia i zalania zacisków). Kolejna sprawa to brak auta na dobrych parę dni jak nie tydzień- może niektórzy dojeżdżają do pracy i nie mogą sobie na to pozwolić.
Patrzysz na to wszystko pod swoim kątem a powinieneś mieć trochę szerszą perspektywę.
Poza tym jak już dać takie brzydkie zaciski do piaskowania to lepiej od razu proszkowo pomalować. Efekt byłby na pewno lepszy.

Wysłane z Xiaomi Mi4 LTE

[molendez]

Squirrelkuss czasem trzeba się poświecić żeby było gites, czasem ludzie to docenią czasem nie .
Chyba nie wpadniesz na zlot i nie palniesz "patrzcie ale mam zajebiste nakładki na heble" trochę lipa.

[Ernest]

Reasumując, nakładki na zaciski to bdb pomysł. Muszę się zastanowić jeszcze nad kolorem bo nie wiem jakie do czarnego auta. Jak założę to się pochwale i wrzucę fotki.

[molendez]

Reasumując, nakładki na zaciski to bdb pomysł. Muszę się zastanowić jeszcze nad kolorem bo nie wiem jakie do czarnego auta. Jak założę to się pochwale i wrzucę fotki.

Reasumujac to twój samochód i możesz na niego założyć cokolwiek chcesz, a później zdobywaj szacun na mieście czy jakos tak to szlo

[squirrelkuss]

Squirrelkuss czasem trzeba się poświecić żeby było gites, czasem ludzie to docenią czasem nie .
Chyba nie wpadniesz na zlot i nie palniesz "patrzcie ale mam zajebiste nakładki na heble" trochę lipa.

No właśnie - wszystko to kwestia gustu. Ja poświęciłem całe 3 dni na oczyszczenie zacisków i części tarczy stykającej się z kołem i mimo wszystko zastanawiam się nad zakupem takiego shitu bo po prostu bardziej mi się podoba i kosztuje ciut mniej niż zestaw zacisków iluś tam tłoczkowych.

[ZUCZEK]

Panowie tuning wymaga poświęceń środków, nakładów,czasu i nieraz bólu, tłumaczenie ze robimy coś byle jak bo czasu nie ma szkoda kasy i takie tam jest dla mnie nie do zaakceptowania, natomiast zaakceptować trzeba to że byle jaki tuning czyt. zmiany, będą krytykowane i wyśmiewane tak więc jak robić to porządnie jak byle jak to nie ruszać, tyle w temacie tego pseudomoda.

[hubi]

Robimy na grubo mają być nakładki bo tak to nie ma czym hamować;P
To nie jest tuning... temat powinien być w dziale rozrywka
Takie mody osobiście zalatują mi brakiem profesjonalizmu, a tylko taki rodzaj tuningu rozumiem.
Czyli wsadzamy lepszej jakości części, stosujemy mocniejsze sprawdzone rozwiązania mające konkretne zadanie. Progres
Rozumiem że zacisk ma wyglądać i jeśli komuś takie rozwiązanie pasuje to jego sprawa. Jest to jedynie półśrodek rozwiązania bo zyskujemy tylko 'wygląd zacisku, co wywoła u niejednego majsterkowicza banan na twarzy
Przyznaje wygląda to świetnie i zarazem śmiesznie
Polecam montować na super glue Gdzieś słyszałem że to bardzo dobry klej bo do wszystkiego się nadaje

[ŻONA ŻUCZKA]

nie trzeba być majsterkowiczem, specem, a tym bardziej znać się na tuningu, żeby poznać że to coś co siedzi na zaciskach to nakładki - Panowie nie róbcie wsi i nie sprowadzajcie forum do poziomu tuningu warburga czy trabanta. Dramat jak się to czyta, że znajdują się tacy co im kasy nie szkoda na takie gówna i jeszcze chce się im o tym dyskutować przez 7 stron.... czas zamknąć to forum

[Pawel-2005]

Ręce opadają co tutaj się dzieje.
Szczerze jestem już troszkę zniesmaczony że na temat żałosnych nakładek na hamulce gadka się kręci a na temat nowych relatywnie tanich rozwiązań na temat big turbo nikt nawet nie skomentuje.
Osobiście to jest spory wstyd że na tak poważnym forum ktoś dyskutuje serio nad takimi modami w dziale tuning( oczywiście zaraz to przenoszę).
Gdy prezentuję patent i rozwiązanie do big turbo z kolektorem w cenie 40zl ( dobry porządny oryginalny żeliwny kolektor ) to nikogo to nie interesuje.
Widać że tuning tt zmierza chyba w złym kierunku i niestety bardzo mnie to smuci gdyż odechciewa sie opisywania modyfikacji mechanicznych...

[Ernest]

Może by tak zdarł ten napis brembo z nakładek i w ich miejsce nakleił napis TTS czy cokolwiek innego ? Wtedy wyglądało by to realistycznie jeśli ktoś ma np zrobione całe TT na TTS, tak jak np ja.

[omerta]

kupta se kupta, a żeby Wam one nie podeszły
hubi eeee tam, trytyty lepsze

[Domenik]

Może by tak zdarł ten napis brembo z nakładek i w ich miejsce nakleił napis TTS czy cokolwiek innego ? Wtedy wyglądało by to realistycznie jeśli ktoś ma np zrobione całe TT na TTS, tak jak np ja.

Przedni pomysł ! Zamiast pomalować swój zacisk to bawić się w malowanie/naklejanie czegoś na nakładki
Nakładka zawsze będzie nakładką i nikt i nic tego nie zmieni.

[Ernest]

Na oryginalnym zacisku tt, który jest mały i z dziurą nie zmieścisz naklejki TTS, a na nakładce już tak, dodatkowo utrzymanie w czystości będzie zdecydowanie łatwiejsze - wiem bo w poprzednim aucie miałem pomalowane zaciski i po roku niezbyt świeżo to wyglądało. Więc reasumując pewnie tak zrobię jak napisałem, czego efektem będzie ładny wizualny efekt.

[ŻONA ŻUCZKA]

Hu .... tam że się będzie brudziło i może w przypadku ewentualnego wypadku dobre hamulce uratują Wam życie, ale będzie ,,zajebiście,, wyglądało. Chyba chce bana bo tego się nie da czytać. Musi być źle jak już kobieta zwraca na to uwagę rozumiem że może tt można już kupić za 8 tyś i generalnie stać już na nią ciecia z bazaru ale na Boga nie bawcie się w Calibra team, przynajmniej może nie wśród nas ....