Po długim czasie który minął odkąd pierwszy raz zawitałem na tym forum minęło już ponad półtorej roku, wreszcie jednak przyszedł ten moment aby się ujawnić i wyjść z "Gawry" .
Może zaczne klasycznie... Cześć jestem Mariusz ale wszyscy znajomi mówią na mnie "Kanapa" , jestem z śląska a konkretnie obecnie z Ożarowic (zaraz przy samym lotnisku Katowice-Pyrzowice, dosłownie zaraz "przy" jakies 200m od płotu i pasa startowego) przeprowadziłem się z Tarnowskich Gór.
Moją TT-ke (8n TT II Limited ABT) mam już ponad 1,5 roku i tak praktycznie to rzadko się nią poruszam bo na codzień poruszam się innym autem a tego jest szkoda.
Czerpanie informacji z forum poszerzyło mi horyzonty na temat "naszych dyliżansów" np. użytkownik Paweł - gratuluje wytrwałości w projekcie lub np. zlot ogólnopolski (filmiki na YT) cieszy oko coś takiego no i oczywiscie odwiedzanie tematu "Widziałem Cię" zastanawiałem się czy ktoś gdzieś mnie zauważył w jakiś weekend przypadkiem.

To teraz konkrety
-Przebieg 156000km
-2002 rok
-265 hp
-Quattro napęd
-Silnik 1.8 BAM

Auto kupiłem od sąsiada którego znam bo wioska na której mieszkam jest mała, ogólnie historia jest dosyć ciekawa z poszukiwaniem auta dlatego że trwało to ponad 34 miesiące i zwiedziłem kawał Polski oraz Niemcy a na samym końcu okazało się że auto kupiłem dosłownie "pod nosem" .
Sąsiad był pierwszym właścicielem i zamówił je sobie w Niemczech (Właściciel firmy transportowej, kawaler, do tego ma 4 auta i to była jego zabawka w sumie jedna z kilku) oczywiście miał swoją przygodę na drodze w kierunku Tarnowskich Gór i skasował sarne, i oczywiście oryginalny zderzak ABT poszedł w Piz%$ i stwierdził że założy sobie ten z dużym grillem.
Obecnie nie ma praktycznie nigdzie tych zderzaków z ABT oryginalnych (poza jednym za 499zl ktory jest z pożaru i ma stopioną górną część) ale ciąglę poszukuję go żeby założyć i wrócić do 100% oryginału.
Między czasie wymieniłem wyświetlacz na nowy w serwisie (klasyczna usterka martwe piksele, mi to przeszkadzało) z gwarancją, został jeszcze silniczek podnosnika szyby od kierowcy do wymiany, bo się szczotki wytarły(już sprawdzone rozebrane i zdiagnozowane)

A o forum dowiedziałem się wogóle z klubu 406coupe gdy do niego należałem w czasach gdy posiadałem tak owy samochód.

ps. chetnie wrzuciłbym jakieś zdjęcie ale niestety nie za bardzo wiem jak lub poprostu nie mogę