Czesc,
dawno nie zgladalem na to forum. Potrzebuje pomocy. Moje tt mk2 doslownie padlo. W czasie jazdy zgasl slinik, pojawil sie czewony wykrzyknik w kolku, napis Brake i zolty TPMS dodatkowo wysunal sie spoiler. Auto obecnie nie odpala. Pojechalo na lawecie do mechanika. Nie moga nawiazac komunikacji z kompem - laczy sie tylko z licznikiem? Poodpinali sterowniki ktore moga miec wplyw na szyne (tak mi przekazano) i dalej lipa. Mam przekazac auto pod koniec tygodnia do elektronika. Dodam ze problem wczesniej sie pojawil pare razy pod koniec jazdy tj. po zaparkowaniu przed zgaszeniem silnika (po zgaszeniu nie moglem odpalic) po chwili czekania ruszal bez problemu.
Bardzo prosze o pomoc. Moze ktos z Was mial taki przypadek. Znalazlem dwa watki na zagranicznym forum ale nie ma tam rozwiazania...