Długo się namyślałem i doszedłem do wniosku, że VR6 w TT to jest obiekt moich marzeń.
Ze swojej czarnulki jestem mega zadowolony, ale absolutnym szczęściem byłoby móc obcować z wersją wolnossącą. Dlatego zaczynam rozglądać się za taką wersją, a gdzie najlepiej jest szukać, jak nie w klubie

Kupię TT kabriolet lub coupe V6 3.2. Budżet jaki chcę przeznaczyć zależy od stanu auta, ale to coś między kwotą za jaką poszła Elorowa czerwonka, a średnimi cenami za bardzo zadbane 225 quattro. Czyli standardowo jak za taką wersję. Gdyby ktoś z forumowiczów, posiadających takie auto zastawiał się czy sprzedawać, to chętnie pomogę w podjęciu decyzji

Moja 1.8T 225 quattro, jeszcze przez parę miesięcy ze mną pobędzie, bo zostały mi jedynie malutkie poprawki lakiernicze do zrobienia, zanim uznam, że auTTko jest przywrócone do zadowalającego mnie stanu. A potem... zobaczymy Na razie jest jeżdżone tylko weekendowo i tak pozostanie