Dawno nic nie pisałem auto ostatnio dostało FMIC i wydech z nierdzewki. Miałem tego nie robić, ale jakoś naszła mnie wena i pospawałem sobie. Spawy najpiękniejsze nie są ale nie o to chodzi, spawałem pierwszy raz TIGiem. Najważniejsza satysfakcja, że udało się samemu bez żadnej pomocy coś pomodzić. Auto fajnie mruczy, jeszcze kilka spraw poprawie, jak kontrola pompy paliwa, może wtryski i skoczę na korektę programu.