A więc, żeby skończyć dmuchanie bańki przez ludzi, którzy na oczy nie widzieli mojej TT, bądź widzieli ale niestety ich poziom wiedzy jest na znikomym poziomie, wrzucam zdjęcia jak auto wyglądało zaraz po mocnym dzwonie z pionową betonową ścianą i stadem słoni.
Co zostało wymienione:
błotnik,
maska,
nadkole,
cała kolumna MacPhersona zapobiegawczo,
zderzak,
chłodnica,
przednie wzmocnienie bo się pokrzywiło,
lampy cały komplet, żeby nie było że jedna inna od drugiej,
felga została zakupiona nowa bo miała bicie i to na tyle,
Najwięcej bałaganu narobiła lampa która się rozpadła. Po uprzątnięciu szkła, plastików nie wyglądało to tak strasznie. Auto było robione dla mnie, a nie na handel, więc nie było oszczędzania. Wszystko miało być wymienione i już. Duża część rzeczy mogła zostać, np. chłodnica, kolumna mcPersona też nie musiała być cała wymieniana. Ale tak jak wspominałem miało być dobrze innej opcji bym nie zaakceptował.
Podsumowując:
Poduszki jak widzicie, były całe,
podłużnice całe, nie pokrzywione,
belka przednia praktycznie nie ma oznak że coś się stało.
UWAGA: PROSZĘ O ROZWAGĘ PRZY WYPISYWANIU KOMENTARZY. NIE MASZ O CZYMŚ POJĘCIA TO SOBIE DARUJ, WSZELKIE UWAGI. JEŚLI CHODZI O WYCIECZKI SŁOWNE POD MOIM ADRESEM TO UPRZEDZAM, ŻE NIE ŻYCZĘ SOBIE, ŻEBY KTOŚ MNIE ZA PLECAMI OBGADYWAŁ I NAZYWAŁ KŁAMCĄ, OSZUSTEM I INNYM. JAK KTOŚ MA PROBLEM TO NIECH MI TO POWIE.
KAŻDY KTO JEST ZAINTERESOWANY ZAKUPEM DOSTAJE ODE MNIE MASĘ ZDJĘĆ, NIE MAM POTRZEBY WRZUCANIA ICH TUTAJ I NIE WIDZĘ JAKICHKOLWIEK PODSTAW DO TEGO BY KTOŚ ROBIŁ ZE MNIE OSOBĘ, KTÓRA NIE JESTEM!
Tak odbiegając od tematu, większość osób jeździ szrotami, nie mając o tym pojęcia, albo po prostu udaje, że nie wie i oczywiście jak sprzedają na forum to jasne, że perełki a tak naprawdę to syf z gilem, jeszcze nie wiadomo po jakich przejsciach. Przejrzyjcie mobile.de i zobaczcie sobie ceny za TT z 2008 roku, w podstawowej wersji, w większości przypadkach takiej biednej że się patrzeć nie chce z przebiegiem grubo ponad 200tys, km. Koszt całej zaczynają się od ok 45tys, rozbitki chodzą po 35-50tys. Teraz zróbcie rachunek sumienia i przejrzyjcie allegro i odpowiedzcie sobie pytanie skąd się biorą TT za 35tys sprowadzone z Niemiec?! Jakbyście zobaczyli jak te auta wyglądają przed sprowadzeniem to myślę, że duża część z Was byłaby mocno zdziwiona. Mam znajomych, którzy siędzą w tych tematach więc słyszę jak to jest. Policzcie sobie koszty paliwa, sprowadzenia auta na lawecie własnej, albo i wypożyczonej, koszty tablic tymczasowych i ubezpieczenia w Niemczech. Inaczej przez granicę nie przejedziecie. Na sam koniec dodajcie koszt naprawy i zastanówcie się gdzie w tym wszystkim zarobek handlarza i koszt zakupu auta.
Ogólnie autem jest bardzo duże zainteresowanie wbrew temu co niektórzy mówią i piszą. Nie ma tygodnia, żeby ktoś nie zadzwonił. Z kilkoma osobami jestem umówiony bo brakuje im jeszcze funduszy, ale wiadomo kto pierwszy ten lepszy. Ze sprzedażą mi się absolutnie nie śpieszy, głównie tak jak wspominałem sprzedaż jest spowodowana chęcią zakupu kabrioleta. Mam w głowie kilka wyjazdów na przyszły rok po EU i nie ukrywam, że fajnie by się śmigało takim autem. A jak się moje TT nie sprzeda to będę kontynuował swoją przygodę z coupe i tyle w temacie.
AMEN !
Pozdrawiam
MaTTeusz
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Zdjęcia z ostatniego zlotu łodzkiego AudiGdzieś tam KrzysiuProgramista się też załapał
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Nowa cena dla forumowiczów 46 999 zł
