Witam,
Mam następujący problem z swoją TT.

TT-ka w miare dobrze zapala chociaż czasami miała cieżej. Gdy dodaje gazu silnik tak okropnie przerywa i nie chce jechać jakby zamiast benzyny miała wode turbo pompuje do 0,4 . Po przełączeniu na gaz problem jest jeszcze większy gdyż jeszcze bardziej szarpie . Miałem podobny problem ale bez przerywania turbo biło do 0,5 ale szła gładko . Wymieniłem zawór n75 i było ok . Zrobiłem trase 300 km zaczęla lekko przerywać i turbo biło słabiej, ruszyłem bezpiecznikami uspokoiło sie . Teraz gaśnie i praktycznie nie chce sie rozpędzać . Czy to wina świec ? Czy cewki zapłonowej ? Prosze o pomoc . Z góry dziękuje za odpowiedź każda będzie pomocna .