Krystian, a może wrzuciłbyś listę potrzebnych elementów? Zapewne masz dokładny wykaz z cenami...
Krystian, a może wrzuciłbyś listę potrzebnych elementów? Zapewne masz dokładny wykaz z cenami...
Jeżeli masz DSG to może by pasował, ale trzeba by się upewnić wdg. mnie powinien.
Znowu TT znowu Cabriolet
Mogę sobie zamówić u gostków cały setup. Oni ściągną rozbite tt na części, a ja zarezerwuje tylni napęd, przedni, wiązki i przewody.
W takiej opcji zestaw może być plug&play + odpowiednie zakodowanie sterownika?
w przypadku DSG potrzebne Ci będą m.in:
- Skrzynia DSG od 2.0
- Reduktor przy skrzyni
- Wał kardana z łacznikami po obu stronach (najlepiej od 3.2 jesli planujesz moce 300+)
- bak od quattro
- osłony termiczne pod quattro
- półosie przednie
- mocowania baku
- osłona baku
- pompa do baku od quattro
- tylny wozek wraz z wahaczami, półosiami,piastami, stabilizatorem, dyfrem, sterownikiem haldex, czujnikami abs/esp (najlepiej od TT/TTS/TTRS bo nie trzeba wtedy wymieniać piast i półosi co mnie czekało po zakupie wózka od S3 2008
- wymiana czujników przeciążeń oraz abs/esp pod quattro
- przedni stabilizator pod quattro
- Skrzynia którą kupisz musi pracować z haldexem odpowiednej gen. czyli kupno skrzyni np z 2007 nie będzie działać z wozkiem od tt np. 2009 gdyż w 09 wkładali już haldexa 4. Bedzie problem z komunikacją, byc moze uda się to jakoś obejść , nie wiem ja
miałem skrzynie z 2012roku i haldexa 4 wiec nie było problemu ale trzeba mieć to na uwadze...
- przerobienie lub wymiana pompy abs pod quattro
- wykonanie kompletnego wydechu pod quattro lub kupienie całego(uzywanego) od quattro
- wykonanie / wyspawanie podpory wału
- X rzeczy mniejszych/drobnych o których zapomniałem, teraz juz nie pamietam
- Do tego dojdzie Ci jeszcze poskładanie tego do kupy
- przetestowanie na drodze i na hamowni w powietrzu,
- ustawienie pełnej geometrii pod nowy zawias,
- pełen serwis olejowy to podstawa przy uzywanych gratach czyli skrzynia, reduktor, dyfer oraz haldex a nie są to tez tanie oleje.
- Do tego mi doszło jeszcze wiele pierdółek o których nie będe tutaj sie rozpisywał ale np. haldex miał rozwaloną wtyczke, jeda półos była walnieta i powodowała drgania, niektóre elementy zawieszenia w tylnym wozku były do wymiany, stabilizator przedni pod
quattro byl nie do dostania w polsce i musiałem scigac zza granicy (lub aso), lozysko wału do wymiany,kapa kosza sprzegieł była zardzewiała - do wymiany, masa śrub,elementów montażowych itp...
- koszt roboty - podzwoń po tunerach.
koło zamachowe pasuje od ośki - jest takie same. Tez je wymieniałem ale tylko z racji przejscia z manuala na DSG. Zamienniki sobie odpuść całkowicie, z uzywkami rożnie bywa a cena nowego ASO.. no własnie... Ja miałem ten fart że kupiłem za smieszne pieniadze koło po 40tys km od sirocco które miało swap na DQ500...
Cel jest tylko jeden - najlepiej grające TT na świecie!
Teraz to jest lista i inaczej już patrzy się na koszty swapa.
Ulala... jakbym nie miał tych przeróbek, jakie zrobiłem i myślał o mocy ok 500-600KM to może bym się zdecydował, ale teraz to już zostanę przy FWD.
Mariusz jak planujesz moce 500+ to ja bym sie nie zastanawial i korzystajac z okazji wsadzil od razu dq500. Moze brzmi to wszystko malo atrakcyjnie ale nie ma tragedii. Wiekszosc rzeczy jesli jest sie cierpliwym mozna kupic za bezcen. Czasami doslownie. Dla przykladu podam. Najdrozsza byla skrzynia bo kosztowala mnie jakies 2200 zl bez reduktora. Wozek tylny z wszystkimi elementami oprocz amortyzatorow i sprezyn bo te nie aa wymagane - 700zl plus 300zl transport. Bak od 3.2 60euro. Wał z lacznikami jak nowe 2014rok - 500zl. Polosie - po 200zl . Glowa do gory nie ma tragedii o ile zna sie numery czesci
Cel jest tylko jeden - najlepiej grające TT na świecie!
Nie zrozumiałeś mnie - w tym aucie nie ma sensu już zwiększac mocy, więc nie ma sensu już płacić za dodanie quattro więcej niż 10 tys zł (jako kaprys, dla wygody). Napisałem, że jakbym miał dodać quattro zanim zrobiłem swoje przeróbki, to pewnie bym to zrobił, ale wtedy przeróbki na 500-600KM, a nie moja "ślepa uliczka" z k04 na 360KM.
Gdyby Paweł lub inny forumowy mechanik/tuner ogarnął dokładkę gdzieś między 15,a 20 to bym się poważnie zastanowił nad tym. Tak to mi pozostaje liczyć, że dostanę TT na części i sam sobie z tym nie poradzę tak jak mechanicy w okolicy.
Za miesiąc może będę mieć kotka w obecnej cenie dokładki quattro więc mieszane uczucia mam co chce bardziej.