Najmocniejsze S5 3.0TFSI w PL 550KM/770NM & RS5 5F 550KM/770NM
TTRS 2.5TFSI DAZA Multimap Switching, 3 Power levels.
Mogłeś dać na spotted. A klubowe autko, Quattro i taka wtopa? Zła opinia pójdzie w świat.
A jakie ma znaczenie ze klubowe jak miałeś na drodze czarny lód? tu nawet najlepszy napęd nie pomoże jak zaczniesz tańczyć.
PS. to jest ośka.
W sumie racja, tyłek malowany, ale pojedynczy wydech
ICE się odzywał na czacie, wiec wierze ze wszystko z nimi ok, ale czekamy aż tu się odezwie. Szkoda, ładna sztuka.
TT to mocna puszka więc mam nadzieję że skończyło się jedynie na potluczeniach swoją droga to drugi TT i druga rozbita ech.
Znowu TT znowu Cabriolet
Tak to moja. Jest to mały czołg, oszędził mi życie ale do zdrowia dochodzić będę. Jechałem tą drogą 20 min wcześniej i był stan nawierzchni bardzo dobry. Nagle zmroziło. Jechałem prosto. Poszułem, że samochód skręca. Skontrowałem kierownicą ale brak reakcji było. Sam lód. Za mną inne auto prawie się roztrzaskało tak samo. Nosze ciągli po asfalcie bo nie mogli nieść tak ślisko. Osoby wysiadające z samochodów się przewracały.
Następny samochód to MK2. Jakoś nie mogę się rozstać z tym modelem. Więc jakby ktoś przedawał bezwypadkową MK2 w podstawowym wyposarzeniu to kupię. Malowany element od stłuczki nie przekreśla samochodu. Mam już porządnego lakiernika.
Ostatnio edytowane przez ICE ; 29-11-2015 o 14:18
Ostatnio edytowane przez ICE ; 07-12-2015 o 12:14
Tak może trochę z innej beczki niż TT-ki, ale jeśli chodzi i problemy zdrowotne z rękami/nogami/kręgosłupem - z czystym sumieniem polecam szpital w Otwocku!
Kiedyś miałem wypadek i złamałem łokieć - gdybym tam trafił od razu, to temat zamknąłby się w max. 2 lata, a nie w 5...
Jeździłem aż na śląsk, do "specjalisty", który tylko brał kasę, a po paru wizytach stwierdził że "najchętniej to by się za to nie brał...".
Trafiłem na młodego fajnego lekarza, który wpisał mnie na listę w Otwocku - 2 operacje i ręka znów "działa".
Gdybyś chciał dokładniejsze namiary, to pisz na priva ( nie chcę, żeby ktoś powiedział że jakiemuś lekarzowi "reklamę" robię... )
Dużo zdrowia życzę!
Powrotu do zdrowia życzę kolego..
Samochód - to rzecz nabyta - będzie drugi, lepszy... A życia kupić się nie da.. Szczęście w nieszczęściu.
Kiedyś moja żółta strzała (GSX-R 750) też przykuła mnie do wyra
Zdarza się i najlepszym - przeholowałeś. Oby tylko gorzej nie było