milek06 - na FIS'ie pokazywał 6,5 - do wskazań zawsze muszę dorzucić litr. Jechałem ze Zgierza do Droblina i gdzieś koło Siedlec zatankowałem ponownie do pełna. Z moich obliczeń wyszło 7,5 z kawałkiem. Ale zaznaczam, że nie przekraczałem 90km/hNiczego też nie wyprzedzałem, raczej reszta mnie wyprzedzała (nawet Polonez i Fiat Uno xD). No i jechałem sam z bagażem, który nie był ciężki zbytnio.
A co tych Twoich 10 litrów to się w pełni zgadzam - w cyklu mieszanym wychodzi koło 10 litrów
a mi tam jakoś poniżej 13 zejść nie chce
od następnego tankowania tydzień się pomęczę i pomulę trochę furę, zobaczymy co wyjdzie
co do różnicy w mocy między lpg i pb to nie czuję żadnej, może gdyby zmierzyć przyspieszenie to coś by wyszło ale odczucia podczas jazdy są takie same. często gazownicy wystrajają instalkę za ubogo, spalanie jest mniejsze ale może się to źle skończyć dla motorowni
Ostatnio edytowane przez grzałka ; 14-10-2015 o 14:47
Proste są dla szybkich aut a zakręty dla szybkich kierowców
https://www.facebook.com/SzefKuchniPodOrlem?ref=hl
Gdybym ja nie przekraczał 90 km/h to też pewnie by mi tyle łyknęła. Czasem jak jadę sobie powoli to też mi FIS pokazuje 6,5 - 7. Niestety nie na moją nogęZamieszczone przez KrzysiuProgramista
milek06 - na FIS'ie pokazywał 6,5 - do wskazań zawsze muszę dorzucić litr. Jechałem ze Zgierza do Droblina i gdzieś koło Siedlec zatankowałem ponownie do pełna. Z moich obliczeń wyszło 7,5 z kawałkiem. Ale zaznaczam, że nie przekraczałem 90km/h
A co tych Twoich 10 litrów to się w pełni zgadzam - w cyklu mieszanym wychodzi koło 10 litrówW takim razie u mnie wszystko spoko, ale i tak muszę przegląd instalacji ogarnąć bo tak dwa lata bez ogarniania to trochę przypał
milek06, mi się w trasie nie spieszy, dlatego też nie deptam zbyt bardzo
Generalnie dla kolegi tworzącego temat, przyjmijmy, że LPG będzie palić koło 12 litrów +- 2 litry
dałem 3600 również mam stag'a, wtryski po 700szt i robi robote, nie ma żadnej utraty mocy, pod maska prawie nie widac instalacji nie widać, silniczek chodzi extra, pali około 8l gazu i około litr półtora benzyny. Jedyny mankament to wymiana filtra co 10tyś i regulacja przy tym. Pozdrawiam i polecam.
jeckijack jak to pali Ci 8L LPG i 1-1,5L PB. Chyba że liczysz PB na rozruch silnika bo jeśli w czasie jazdy spala Ci LPG i PB to masz coś nie tak bo nie jest to silnik na bezpośrednim wtrysku żeby palić Pb i Lpg.
700 zł za sztukę wtrysku to też ładnie bo nie wiem jakie wtryski kosztują 2800zł z kmpl to reszta instalacji jest w gratisie chyba bo gazownik na montażu też musi zarobić.
Ja mam założonego STAG-a i chale, żadnych ubytków mocy. Spalanie Pb 9-10 l, LPG 11-13 l
Może tutaj rozszyfrują wam skrót LPG
https://www.youtube.com/watch?v=Jmv3DO8jQCw
Instalacja gazowa może pobierać benzynę podczas jazdy, na ciepłym silniku. Jeśli lubimy ostrzej pośmiać auttkiem i chcemy zapewnić pełną ochronę silnika - turbiny, to stosuje się dotrysk paliwa przy dużych obciążeniach. Dobra instalacja wiadomo że od razu nie rozwali silnika ale wiadomo powszechnie, że gaz ma wyższą temperaturę spalania i dlatego dobrze jest zadbać o niego.
Mam takiego Pana który wytłumaczył mi co i dlaczego, co jest lepsze dla portfela a co dla silnika.
Powiedział mi też ze dobrze jest założyć gaz do silników z bezpośrednim wtryskiem paliwa, bo zmniejsza powstawanie nagaru na zawodachtak w ramach ciekawostki.
Dobrą instalacje można mieć już za 2800 pln, ja tyle dawałem za poprzednie auto.
Ja usiadłem do excela i po wyliczeniach wyszło mi, że będę robił gaz. Dobra instalacja (mając na uwadze ewentualne mody i podnoszenie mocy) i strojenie będzie mnie kosztował 3800zł, oraz tydzień bez auttka. Natomiast wyszło mi, że w przeciągu roku zwróci mi się cała instalacja. Zakładając, że po zwrocie instalacji zostaną oszczędności, a połowę z nich przeznaczę na auto, to i tak wyjdzie mi taniej niż benzyna, a do tego będę miał "fundusz" na włożenie więcej miłości do auta. Decyzja podjęta, teraz trzeba tylko uzbierać na cały zabieg
Jeszcze jedna rzecz. Mody które mogą wpłynąć na silnik, czy też moc, uwzględniam na początku i po każdym modzie od razu umawiam się do gazownika by sprawdził mi czy cały czas instalacja jest dobrze zestrojona.
Na instalację weź kredyt. Założysz zaraz, będziesz jeździć na gazie i zostaje ci na spłatę kredytu
Teraz i tak śmigasz na benzynce i tych wydanych złotówek ci nikt nie odda a tak gaz będzie się wracał
No chyba że dołożysz w dwa tygodnie, to wtedy jest bez sensu.
Dla aut z wtryskiem pośrednim stosuje sie instalacje tez z wtryskiem w kolektorze i jak ktoś chce może sobie zażyczyć dodatkowo lubryfikator dla smarowania gniazd zaworowych.
Dla aut z wtryskiem bezpośrednim TFSI itp. stosuje sie instalacje z wtryskiem pośrednim w kolektorze, ale z dotryskiem benzyny oryginalnymi wtryskami bezpośrednio w cylindrze.
Aktualnie są już instalacje w których wtrysk gazu jest realizowany poprzez oryginalne wtryskiwacze, a jakiś nowy patent ma STAG i wchodzi do sprzedaży na dniach.
Podobno ma być tańsza od tych teraz stosowanych do silników TSI. W każdym razie coś się ciekawego w tym temacie dzieje.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
