Delikatny wyciek płynu.

[sebam]

Witajcie. NA początku podziękowania do wszystkich z forum bo wszystko naprawiam dzięki waszym radom,bo dobrzy mechanicy chyba wyjechali. Mam kolejny problem. otóż ucieka mi trochę płynu chłodzącego,tak na około 100 km ubywa po 2-3mm ze zbiorniczka. nie posiadam katalizatora,auto na postoju czasami kopci na...jasny dymek(para)szybko unoszący się do góry(nawet nie jest to biały).spalinami nie śmierdzi,ogrzewanie działa, po dodaniu ostro gazu w zbiorniczku płynu robi się delikatna fala i minimalne pęcherzyki. Czytałem że może być to uszczelka pod głowicą alee ostatnio miałem robiony kolektor i turbo i mechanik założył stare uszczelki bo nic nie mówiło nowych czy to może być wina?? dodam że autko czasami załapie muła a czasami idzie jak wściekły(od nowości nie miał takiego kopa) a wymieniłęm sporo rzeczy już:

Z GÓRY DZIĘKI!

[Kwinto]

Ja ostatnio zaliczyłem solidny wyciek płynu chłodzącego, jak się okazało po przeglądzie u mechanika - miałem uszkodzony jeden z przewodów. Po demontażu faktycznie okazało się że był już mocno zmęczony. Wymieniłem - możesz wymienić komplet lub uszkodzony element. Po wymianie wycieków brak. Na Twoim miejscu zacząłbym właśnie od tego.

PS. Zajebista faktura, ten Twój mechanik nie ma komputera ?

[sebam]

Zrobiłem tak jak doradził Arttur...zmieniłem mechanika do którego jeździłem od początku nabycia pierwszego auta.Otóż były mechanik jak ściągał turbo to uszkodził jakiś wężyk,mikro dziura ale była i tamtędy uciekał płyn. Dużo latania a problem mały. Temat do zamknięcia

[squirrelkuss]

Też myślałem że mam problem z uszczelką pod głowicą a okazało się że to mały kamyczek w chłodnicy więc nie zawsze trzeba zakładać najgorsze

Sent from my m2 note using Tapatalk