S-tronik faktycznie ma złe opinie w Pl. ale jest to spowodowane nie jej złą jakością, bo jest to pancerny automat, a tym ze na nasz rynek trafiają same rodzynki z Niemiec płakał jak...... itd, auta po sporych przebiegach nie rzadko 300-400tyś z cofniętymi na 90 i patrz skrzynia padła co za g..., tak że faktycznie manual to mniejsze ryzyko, bo nawet i po tym przebiegu jakoś się tam trzyma, ale mając auto z pewnym serwisem, udokumentowanym przebiegiem ryzyko awarii maleje dwukrotnie i nie trzeba się ich bać.