Po trzech latach nieobecności znów zawitałem na forum Bardzo dużo wątków miałem do nadrobienia i widzę, że przez ten czas członkowie forum nie próżnowali
Ja ostatnimi czasy zmagałem się z wymianą nakładki progowej od strony kierowcy. Jak to mówią latka lecą i ruda zaczyna wyłazić choć w dużym stopniu przyczynił się do tego stany pęknięty zbiorniczek od płynu do spryskiwaczy, w zimie powstało rozszczelnienie i pomału płyn się sączył tworząc nieodwracalne szkody.
Wszystkie szkody zostały już ogarnięte i autko nadal cieszy oko swoim wyglądem
Do usunięcia została jeszcze szkoda parkingowa którą ktoś mi pozostawił i jak gdyby nigdy nic sobie odjechał

Kilka zdjęć z prac nad progiem:
IMG_20211011_155257.jpg
To co rude zostało dokładnie oczyszczone i zabezpieczone
IMG_20211013_100028.jpg
IMG_20211013_100053.jpg
IMG_20211016_122911.jpg
IMG_20211016_122941.jpg
Następnie przyszedł czas pracy nad samą nakładką. Położenie nowego baranka i przemalowanie z koloru czarnego na srebrny.
Efekt finalny wygląda tak :
IMG_20211022_124109.jpg
IMG_20211025_141053.jpg