Witam, kuiłem autko z urwanym pokrętełkiem, które znajdowało się na szczęście w popielniczce pojazdu Wyczytałem na forum, że można przełożyć sam joystick ze sterownika Skodowskiego, który można kupić na allegro za 25zł, pytałem jaki, ale bez odewu, ponoć pasuje też ten z A6, zanim się o tym przekonam, postanowiłem coś wyrzeżbić i oto efekt, zobaczymy jak długo wytrzyma.

Do rzeczy:
urwana została gałeczka, a w niej znajdowała się końcówka z joysticka, na której to końcu było ścięcie, by pokrętełko umieścić we właściwą stronę. Cóż, przy okazji wymiany mechanizmu szyb, wyjąłem ten sterownik i dzisiaj go rozebrałem. Okazało się, że sprężynka wchodząca w grzybek joysticka wchodzi mniej więcej do jego połowy, a druga połowa w całości wypełniona jest plastikiem.Z pomocą małego wiertła zrobiłem w pozostałośici joysticka niewielki otwór około może 6 milimetrów, dobrałem wcześniej odpowiednią do tego pomysłu śrubkę, a była to podstawa płyty głównej z komputerowej obudowy. Podgrzałem ją palniczkiem/zapalniczką i delikatnie nagwintowałem za jej pomocą otwór w pozostałości joysticka, wykręciłem, kapnąłem "kropelką" i wkręciłem ponownie.

I w tej chwili całość wyglądała mniej więcej tak:
Nazwa:  IMG_20150811_134122_1.jpg
Wyświetleń: 165
Rozmiar:  72.2 KB

Sprawdziłem czy działa, działało, ale nie wyglądało, zatem rozwiertakiem precyzyjnym wykonałem w główce mniej więcej sześciokąt w środku, przymierzyłem, znowu kropelka i do góry nogami połączyłem dwa elementy uważając, by nie zakapać górnej części ruchomego joysticka, finalnie wygląda dobrze i najważniejsze, że działa, poskładałem i zabrałem się za dalsze odusterkowywanie auta