mam mały problem... otóż...

przy zimnym silniku jak odpalam samochód pokazuje mi się komunikat o zbyt małej ilości płynu chłodniczego w zbiorniku... jak się samochód trochę rozgrzeje, komunikat od razu znika. Dolewałem już płynu dwa razy w tej chwili jest prawie przy maksimum... o co kaman? wie ktoś może co się mogło stać? miał ktoś podobny problem?

nie chcę wlewać za dużo płynu, bo wiadomo jakie to może mieć konsekwencje... czy to może być wina czujnika? np zmienił położenie? w jaki sposób przekazuje on informacje do komputera i w jaki sposób sprawdza poziom?

dodam jeszcze tylko, że temperatura nigdy nie przekroczyła 90 stopni.... czyli wszystko niby ok, a tu taki komunikat... :/