Hej,

raz na jakiś czas- co ok 200 km pojawia mi się błąd w aucie. Mój "majsterklepka" odpytał auto i stwierdził, że chodzi o układ odprowadzania oparów ze zbiornika.
Stwierdził ze problem dotyczy dwóch elementnów- zaworka oraz zbiornika z węglem aktywnym.
Zaworek kosztował mnie 30 zł- stary głosno chodził wiec go wymieniłem sam. Błąd w aucie właśnie odpalił się ponownie.
Co z tym zbiornikiem? kupić nowy? stary da sie jakoś rozebrać i regenerować? co radzicie?