nie rozumiem tych porównań.
jedno auto kosztuje 20 tys a drugie 50 tys ;/
troche nijak ma się porównanie auta za x cene i 2.5x .
W moim odczuciu mk2 w wersji ubogiej nic nie mającej szału nie robi. I jeśli ma być zaniedbana to zdecydowanie wole dopieszczoną mk1 w najmocniejszej wersji.
Ale Madzi auto nie jest golasem bo ma sporo smaczków, piękny środek, sporo mocy i nie jest to auto za 50 tys jak wszyscy wiemy dlatego po co porównywać tak dopieszczone i doinwestowane auto do mk1 za 20 tys ;/
osobiście jakbym miał 50 tys to zacząłbym szukanie mk2 z 3.2 i manual
mając tylko 20 tys kupiłbym mk1 w Q 225 ale to chyba ktoś musi zdecydować czy chce wydać 20 czy 50 tys bo różnica w kwocie ogromna bo na koniec mogę dodać ,że gdybym miał 100 luźnych tys to bym miał vr6 turbo z mk2 :P