Dwa-trzy litry na sto km różnicy. 15tys. w ciągu roku chcesz zaoszczędzić na spalaniu na spokojnej jeździe? Jeździsz w Poczcie Polskiej, od domu do domu? Sorry za ten sarkazm ale się to jakoś nie trzyma kupy. Albo podoba ci się brzmienie, moc i moment V6 czy sylwetka jednej czy drugiej wersji ale pod uwagę brać oszczędności na paliwie na przestrzeni roku? Albo bardziej podoba ci się Mk2 albo Mk1. Ja wybrałem Mk1, bo mnie bardziej pociągała jej sylwetka, pierwowzór. Wiem, trakcja lepsza w Mk2, jeszcze lepsza w Mk3 pewnie. Była taka wersja do wzięcia to wziąłem. Mógłbym w tej chwili zamienić na V6 ale nie czuję potrzeby. Za 50 tys. ciężko będzie znaleźć zadbaną Mk2 w V6, wg mnie. Bierz teraz na co masz chęć i pieniądz. Za rok, jeśli zadbasz o auto, zmienisz bez straty na co zechcesz. Albo dołóż za rok ale nie 25tys., bo raczej będzie mało...