wole nie pisac bo mimo wszystko troche moja wina na warsztat nie pojechalem wziolem wsumie na wlasne ryzyko ale kto by sie spodziewal ze 8 letnie autko padnie po 30 kil lol a co do ceny to wytargowalem calkiem niezla powiem tak mimo wszystko zle na tym nie wyjde po naprawie napisze koncowa kwote jaka musialem poniesc