Znowu wspomaganie :(

[kkamilekk]

Witam,
trochę się rozpiszę ale to dlatego żeby nie pominąć czegoś istotnego, także przepraszam za chaos
W listopadzie pękła mi chłodnica oleju wspomagania, przy okazji zarzynając pompę. Jako że nie znalazłem używanego identycznego przewodu, dałem przewód do zarobienia polegający na zastąpieniu odcinka z pęknięciem, gumowym wężem z zakuciem (niby normalka, do wielu aut tak dorabiają). Pompę ze względów $$ kupiłem od skody (znalazłem pod którymś wątkiem na forum że taki konkretny nr pompy też pasuje). Układ zalano zielonym płynem.
Wszystko podziałało tak 4 miesiące i wspomaganie zaczęło słabnąć do tego stopnia że na postoju kręcenie kierownicą było dobrą siłownią (szczególnie odczuwalne po przejechaniu 200km jakby sie przegrzewał olej/pompa?), pompa nie wyła ani nie wydawała podejrzanych dźwięków jak ta zarżnięta przy chłodnicy, oleju też nie ubywało. Wydawało mi się że słabnące wspomaganie poprzedził specyficzny syk/szum (wcześniej tego nie było) jakby z za kierownicy, który ustępował przy każdym lekkim skręceniu kierownicą.
Mechanik stwierdził że miałem pecha i trafiliśmy na wadliwą pompę i trzeba ją reklamować. Tak więc nie tracąc czasu na decyzje reklamacji kupiłem nowa Topran do A3 1.8T pod silnik AJQ. Przy spuszczaniu starego oleju z układu stary był zauważalnie rzadszy. Nowa pompa fabrycznie była zalana czerwonym olejem i takim też zalano cały układ (Mobil ATF). Przez 2 dni było git (przejechane ponad 50km miasto mała trasa). Wczoraj w trasie po ok 150km, zacząłem odczuwać słabnące wspomaganie... i znów moją uwagę zwrócił ten nieszczęsny syk/szum zza kierownicy, aż w końcu praca pompy stała się słyszalna a skręcanie wymagało większej siły. Zjechałem żeby sprawdzić czy przypadkiem nie ubyło oleju ale poziom ani drgnął, za to kolor jakby brązowy i sam olej jakby był rzadszy.Powoli dojechałem w trasie pompy nie było słychać, za to wspomagania na postoju prawie brak.
Nie mam pojęcia o co w tym wszystkim chodzi i co może być przyczyną tak padających pomp i problemów ze wspomaganiem. Będę wdzięczny za każdą wskazówkę i rade

[PietruchM]

A może pora się przyjrzeć maglownicy? Masz wgl opiłki w tym płynie jak spuszczasz czy tylko "gęściejszy" ?

[PiotrekHIT]

Tak jak Pietruch napisał, obstawiam kończący się magiel i opiłki. Chyba, że jak poprzednia pompa się kończyła to nie wypłukałeś układu.

[kkamilekk]

opiłków nie było widać ani wcześniej ani przy ostatniej wymianie. Olej aktualnie zmienił barwę na brązowy i jest rzadszy. Tyle pomp poszło więc został magiel. Znacie jakąś firmę godną polecenia regenerująca maglownice oraz warsztat w Warszawie na wykonanie całej operacji?

[Jerry]

To może ja coś powiem w tym temacie bo koledzy z lekka przeoczyli jedną rzecz....tylko i wyłącznie zielony ori olej do przekładni. Każdy inny zarżnie Ci i pompę i maglownicę.
Powodzenia w regeneracji.

[PiotrekHIT]

tak czy inaczej sprawdziłbym czy nie ma w oleju opiłków. Widać je gołym okiem jak się dobrze przyświeci w zbiorniczek. Wkład pompy w TT jest taki sam jak paru innych autach, w niektórych markach jeżdżą na zwykłym ATF(co ciekawe wszystkie pompy są sprawdzane w warsztacie , który regeneruje czerwonym płynem- robi tak TRW, Febi)

[kkamilekk]

Z tym płynem to sam już nie wiem bo nowa pompa wspomagania była fabrycznie zalana czerwonym płynem.

Po konsultacji z panem od regeneracji maglownic, stwierdził żeby najpierw wymienić zakuwany przewód chłodnicy wspomagania. W ASO 1200zł :/ Na allegro identycznych brak, jest za to kilka trochę się różniących, może taka też będzie dobra?
Moja wygląda mniej więcej tak, te z allegro maja jakby 1-2 "zawijańce/żeberka" mniej

[PiotrekHIT]

ale na jakiej podstawie to stwierdził? ten przewód wymienia się dlatego , że cieknie. No chyba , że został mechanicznie uszkodzony i gdzieś jest zagięty. Ale wtedy byłoby to czuć zaraz po wymianie. Poza tym np. na Grochowskiej w Warszawie na wzór starego zrobią Ci nowy za 30% ceny nowego. Kilka osób już tak robiło.

[kkamilekk]

ale na jakiej podstawie to stwierdził?

stwierdził "że wszystko się dzieje po zakuciu przewodu"
choć najpierw przejeździłem na nim 4mce bez problemu. Gdzie dokładnie na grochowskiej to robią? i co z "dławikami" które rzekomo znajdują się w przewodzie ?

[PiotrekHIT]

chyba dokładnie to Grochowska 44, co do dławików nie wiem jak oni to robią. Nie widziałem produktu, ja u nich zakuwałem kawałek uszkodzonego węża i jeździłem ponad rok, aż trafiłem używany i wymieniłem. A co do złego zakucia, sam piszesz, że jeździłeś 4 miesiące.

[kkamilekk]

Panowie czy w zbiorniczku oleju wspomagania jest/powinno być jakieś sitko-filtr?

[bzykss]

Na 98% nie ale to niech ktoś inny się wypowie zbiorniczek to zbiorniczek

[elmacho]

Pozostałe 2% nie.

[PietruchM]

Dno zbiorniczka to coś w rodzaju kratki na której się zatrzymuje syf, ale ogólnie żadnego filtra tam nie ma.
Warto przy wymianie płynu wyjąć i przepłukać zbiorniczek sporo syfu w nim siedzi

[omerta]

Koledzy mam mały problem z wspomaganiem. Z dnia na dzień przestało działać. Na zimnym silniku jest ok, ale po kilku km zaczyna ciężej chodzić. Na początek poszedł magiel do regeneracji [700zł] - dalej to samo, potem wymieniłem pompę wspomagania [300zł] - dalej to samo. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. Zastanawiam się nad wymianą przewodu [z chłodniczką] tego co idzie z pompy do magla, ponoć są tam jakieś zwężki które regulują ciśnienie, sam nie wiem czy dobrze kminię