hmm, myślałem Przemek, że napisałeś, że wstyd Ci bo jakaś TT-ka Cię zlała a tu takie rzeczy, no cóż nic nie poradzimy w tej kwestii...i nie ma reguły kto jakim autem jeździ, w każdym stadzie znajdzie się jakiś burak. Ostatnio, z racji przystępnej ceny mk1 przybyło w Łodzi dużo TT-ek, niestety, ich właściciele czują się i noszą jakby co najmniej jakimś Lambo jeździli, jako, że podchodzę do życia na totalnym luzie z dużym poczuciem humoru, to takie zachowania dostarczają mi wiele pozytywnych emocji w postaci sporej dawki śmiechu Dlatego, jeśli chcemy uniknąć takiego generalizowania, musielibyśmy jeździć autem totalnie niszowym...