Dzisiaj mam za sobą pierwszy udany kill i to na Audi tt quattro .Auto nie forumowe często widziane w Częstochowie .Start ze świateł na jedynce zerwalem trakcję i dosyć mi odszedł ale na 3 biegu juz bylem za nim na 4 zacząłem wyprzedzać o długość auta niestety zaraz musiałem zwolnić bo życzliwi kierowcy uprzedzili ze stała policja .Dodam jeszcze ze nie chciałem się ścigać ale kolega z quattro ze swoim kolegą mnie prowokowli raz siedział mi na ogonie po czym wyprzedził mnie i zwalnial specjalnie przede mną