Hejka wszystkim.
Nazywam się Kamil. Mieszkam w Warszawie i chciałbym zaprezentować swoje srebrne wozidło jakim jest kupiona rok temu Audi TT 180KM z napędem na jedną oś z roku 1998r
Sprowadzona z Holandii z przebiegiem 218 tys.
Kupiona czystym przypadkiem. Byłem z wizytacją w rodzinnych stronach i w jednym z komisów stało ośnieżone sreberko, którym tego samego dnia stałem się właścicielem
Plany:
Zgłosić się do jednego z forumowych Szamanów od liczników w celu przywrócenia odpowiednich wskazań.
Doprowadzenia lakieru do ładnego stanu
Zostaje czysta seria bez żadnych modyfikacji
Cieszenie się jazda
Zrobione:
Rozwiązanie problemu z centralnym zamkiem-pomogła wymiana na używany sterownik - dzięki Jerry
Mikrostyk w zamku klapy bagażnika-wymieniony cały zamek
Przegląd całego zawieszenia i wymiana zużytych rzeczy
Wymiana zewnętrznej osłony przegubu
Przegląd olejowy + filtry
Oto fotki. Przepraszam za jakość ale robione telefonem. Na wiosnę postaram się zrobić w jakiejś ładnej scenerii
Zdjęcie z wymiany oleju
TT też jest pojemnym samochodem i mieszczą się nawet helikoptery.
Odpowiedz z cytatem
Felgi są od QS i niestety ale ślinię się za każdym razem jak je widzę :P
