Czas 0-100 robi wrażenie Żart oczywiście, trzymam kciuki, fascynują mnie Mk1 o mocach 400+, to dopiero jest zaskoczka w czasie wojenek ulicznych
Czas 0-100 robi wrażenie Żart oczywiście, trzymam kciuki, fascynują mnie Mk1 o mocach 400+, to dopiero jest zaskoczka w czasie wojenek ulicznych
Na wstępie chcę podziękować Arturowi za rozmowę i za podpowiedz jak przerobić układ odpowietrzenia by wyeliminować problem kopcenia na wolnych obrotach.
Gdyby nie jego wskazówka turbo by wyleciało z auta, gdyż po objawach byliśmy z Pawłem przekonani w 100% że te dymienie to wina turbiny.
Cieszę się że auto pojechało do Pawła - lista niedociągnięć jak widać jest spora. Dobrze jest mieć takiego fachowca od 1.8t
Co do wskazanych 4 punktów na wszystkie daję oczywiście zielone światło
Zastanawia mnie jaka może być przyczyna kopcenia (bo wyeliminowany został efekt) a na przyczynę to obstawiam gumki na zaworach. Pierścienie gdyby puszczały to raczej na wyższych obrotach bym miał problem a nie na niskich.
Uogólniając - walczymy z problemami wieku dziecięcego
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
Jak tą odmę przerobilscie? U mnie też dymiło ale turbo poszło do regeneracji. Zastanawiam się czy słusznie. No odma też była zmieniana.
Części TT 8N 225KM i R32
Temat Artura https://www.klubtt.pl/showthread.php...l=1#post237836
post 469 wg. rysunku
jak coś nie jest jasne to pisz/dzwoń
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
w sumie to mam podobnie tylko bez catch tanka i filtra
Części TT 8N 225KM i R32
Prace w toku, głowa zrzucona
Przygotowana na powrót
Kanapka juz tez na właściwym miejscu
I jeszcze wpis olejowy, zmiana nastąpiła przy przebiegu 248tys czyli 3tys od poprzedniej wymiany.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
A i jeszcze fotka z testu nowego obiegu w odmie. Graty z sklepu ogrodniczego
Ostatnio edytowane przez BelfegorTT ; 15-03-2019 o 09:06
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
Szału nie ma :/ auto po odprężeniu nadal robi dość spore korekty zapłonu, jest lepiej bo z pojawiających się 9 zeszło na pojawiające się 6
Na kanale 93 nie mamy żadnych wartości więc podejrzany stał się wałek ssący - czy czasami nie wszedł od vvt
Wczoraj Paweł miał wypiąć czujnik hala i zobaczyć co powie komp - no bo też jakoś softem mógł zostać wyłączony i trzeba by to też wyeliminować.
Tak więc na moje to stukało z innego powodu niż słabe odprężenie.
Paweł już nie ma czasu na moje auto więc z podmianką wałka ssącego na taki 100% pewności że nie jest pod vvt poradzę sobie przy pomocy mojego lokalnego mechanika.
Jak to nie przyniesie pożądanych efektów... to dalej brakuje pomysłów :/
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
Oj panikujesz. Nie od razu Kraków zbudowano. Małymi kroczkami robimy jakies postepy:
20190322_114931.jpg
Na takim efr najlepszy czas na swoim rl zrobilem 10.7s
Czerwona torowa ktora wyplula kiedys 550nm i 450km nie mierzylem gdyz nie mialem rl. Na zmniejszonej mocy do ok 400km i 500nm ( pojemnosc 1.8 a nie 2.0) zrobila 11.2 i 4.4s do setki( oba pomiary z fs a u Ciebie bez) .
Rozkminialem ile moja tt kiedys ( na takim samym efr) mogla robic jadac prakttcznie rowno z rolki ( z kreski niszczylem ja) z m3 e92 i na necie zdrowe serie jezdza pomiedzy 10-11s .
W 2012 roku wedlug pozyczonego rl na gownianych zimowkach zrobilem 4.0 ( bez wrzucania 3 biegu) do setki i 11.2 na cwiartke. Byly tez lepsze odczyciowo pomiary ale tamten rl mial zepsuta wtyczke i na 5-6 pomiarow ze 2 sie zapisaly tylko;(
Takze podsumowujac tragedii nie ma ale mozna jeszcze poszukac tej mocy tyle ze nie bedzie tutaj juz jakis przelomów
patrząc na czasy z rl to z progresu 0-100 jestem zadowolony
jednocześnie w przedziale 100-200 będzie trzeba jeszcze trochę powalczyć
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
Jak dla mnie to ten czas 0-100 to bardzo przyjemny jest ja o takim nawet nie mam co marzyć. Brawo za wytrwałość
Moze w 100-200 progres jest nie znaczący ale to "narzedzie" możesz już oddac ukochanej :
20190322_150848.jpg
Siłowniki naprawione
Prawe lusterko też już nie wypadnie przy pomiarze bo zostało naprawione
Także progres po wizycie w Plońsku jest
No w końcu opisałeś u mnie jakieś grube mody a nie o jakiś pierdołach piszesz
hmmm
czyli jak moje siłowniki od klapy to było totalne padło 0NM a teraz jak mam sprawne to trochę niuta po tych modach w Płońsku jednak przybyło
i wiesz co... szykuj dla mnie miejsce po sezonie
Ostatnio edytowane przez BelfegorTT ; 22-03-2019 o 22:51
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
Niedomagań ciąg dalszy :/
To że teraz auto pod obciążeniem ma afr rzędu 12 spadające na 10 z hakiem to mnie jakoś nie dziwi - jest inna pojemność, trzeba zrobić korektę softu. Jest za bogato więc się nie martwię, kuku silnikowi nie zrobię.
Świruje afr na jałowym, i to tak mocno bo widywałem wartości nawet 18 z hakiem. Podłączyłem obdeleven, wrzuciło błąd P1297 (połączenie sprężarka-przepustnica; spadek ciśnienia) oraz P1545 (sterowanie przepustnicy; nieprawidłowe działanie). Drugi błąd sądzę że jest następstwem pierwszego. Niestety nie mam w obecnej lokalizacji kompresora :/ Przejrzałem wężyki i znalazłem nieszczelność, nie był to jakiś kosmos.
Aaaaaa bym zapomniał dodać, miałem tak z 2 razy że jak gwałtownie przyśpieszyłem to zredukowało mi ciśnienie w dolocie, tzn napompowało ponad 1bar i nagle spadek na 0.6 i tak trzymało.
Nieszczelność usunięta, błędy wykasowane, AFR w okolicach 15 na jałowym, jadę więc zrobić test. Kilka razy but w podłogę, trochę normalnej jazdy, niby ok, jadę do domu, jestem prawie na miejscu, znów AFR na jałowym 18 :/ i znów błąd P1297. Wrzuciłem obd i na odpalonym silniku skasowałem błąd i od razu AFR 15.
Śmiem twierdzić że jest jeszcze jedna nieszczelność i dlatego takie jaja (no ale pewności 100% nie mam)
Mój ulep 2.0 z EFR6758 https://www.klubtt.pl/showthread.php...lfegorTT-Q-225
Smiem twierdzic ze problem zgnilej wiazki powrocil.
Bledu przepustnicy nie wywali od nieszczelnosci.
Sprawdz polaczenie przy samej przepustnicy i przy kompie.
Przeciez problemy z chodzeniem na jalowym juz byly i powodem miedzy innymi byly zielone zgniłe piny przy komputerze. Obstawialismy tez komputer ale jednak w innym aucie dziala bez zarzutu. Takze problem musi byc na 100% w Twojej wiązce.
Przepustnice też Ci podmienialem do testow i nie pomoglo.
Niby w inowroclawiu samo się to u nich naprawilo ( albo cos zrobili ,mozesz ich zapytac) ale niestety jak sie samo cos naprawia to i samo sie tez psuje.
Ten problem powstal sam bez jezdzenia takze nieszczelnosc ot tak sama sie wtedy nie mogla zrobic a poza tym kasowanie bledu przepustnicy "naprawialo" problem do ponownego wywalenia bledu:/
Nieszczelnosci vagiem nie usuniesz...