Nie wiem skad w Tobie tyle goryczy, domniemam ze bijesz do mnie jako osoby ktora "dostala" moderatora (junior mod) po rzekomej znajomosci. Uwierz mi ze po tej znajomosci to nie dostalbym cukierka na odpuscie w Toruniu u kierownika rydzyka. Nie wnikam w Twoje posty, nie mam zreszta uprawnien aby w nie wnikac, ale sposob wypowiadania sie, wulgaryzmy, nie pozostawiaja wiele do zyczenia.
Czy na serio nie mozna budowac tylko niszczyc? Po co psuc atmosfere? Jezeli masz jakis pomysl na pomoc czy usprawnienia to napisz...