Byłem na F1 w Barcelonie i najlepsze to było z tego pierwsze 30 minut a pózniej to już nuda...trzeba mieć najdroższe miejsca aby dużo widzieć bo inaczej to zakręt na wzgórzu albo inne słabe miejsca...raz można pojechać i wystarczy...byłem jak jeszcze Kubica śmigał i dlatego chciałem go zobaczyć w akcji.