dziwne, że te poduchy nie poleciały - czasem widzę w ogłoszeniach tetetki lekko muśnięte, a poduszki mają już wystrzelone... może poszła poducha z fotela kierowcy, bo przecież uderzenie jednak małe nie było. A odnośnie foteli - nie widać fotela pasażera - może tylko oparcie położone, ale kto wie
no i nie wiadomo co tam jest pod spodem... a poza tym to automat