Patent na psiaka

[cocolina]

Hej
Post kieruje do wszystkich, którzy posiadają małe psy. Mam z moim yorkiem ogromny problem. Muszę wymyślić jakiś patent na niego, bo łazi mi po aucie podczas jazdy cały czas. Transporter odpada. Jedyne co mnie jeszcze ratuje to zabudowane legowisko na tylnej kanapie, ale z niego też wychodzi

[hubi_pl]

Haha kolejny york w klubie wywal kolo zapasowe i patrz jaki powstanie ladny kojec

[cocolina]

Haha kolejny york w klubie wywal kolo zapasowe i patrz jaki powstanie ladny kojec

Ale masz kreche u mnie ;( ale fakt do bagażnika też się pcha

[hubi_pl]

Jak z wawy do suwalk

[cocolina]

Jak z wawy do suwalk

Nawet dalej

[hubi_pl]

Uuuu dluga kreska, starczy na kilka imprez

[axello]

Może półkę wyjmij z tyłu i między kanapa a szyba siatkę rozwies, moje yorki to grzecznie w legowisku leżą

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

[cocolina]

Uuuu dluga kreska, starczy na kilka imprez

Ja jestem pamiętliwa, więc na pewno

[cocolina]

Może półkę wyjmij z tyłu i między kanapa a szyba siatkę rozwies, moje yorki to grzecznie w legowisku leżą

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Niestety półka musi być bo na niej śpi, a jak nie ma skacze do bagażnika;(

[hubi_pl]

Uuuu dluga kreska, starczy na kilka imprez

[Pawel-2005]

albo kup mu kubełek z 4 punktowymi pasami szelkowymi :P

[cocolina]

Uuuu dluga kreska, starczy na kilka imprez

Na kilka grubych.

[cocolina]

albo kup mu kubełek z 4 punktowymi pasami szelkowymi :P

To może go po prostu związać od razu;(

[ŻONA ŻUCZKA]

Jedyne co gwarantuje bezpieczną podróż psa w samochodzie to psie pasy. Pies leżący na tylnej półce podczas jazdy to największa głupota i brak odpowiedzialności właściciela. Podczas wypadku pies staje się pociskiem, raniąc siebie i wszystkich w samochodzie

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Coś takiego http://allegro.pl/smycz-samochodowa-pasy-bezpieczenstwa-dla-psa-psow-i4730952562.html ewentualnie zostaje klatka ale to już ostateczność

[Tomek69N]

W Skandynawii, gdzie pomieszkuję i jeżdżę większość roku, każdy posiadacz psa ma taką klatkę, często umocowaną na stałe lub silnie przytwierdzoną (jak kasę ). To chyba najrozsądniejsze rozwiązanie. Dla yorka to i tak potrzebna klatka jak dla ptaszka