Oszust

[cocolina]

Słuchajcie mam ogromny kłopot. Chciałam dziś zgłosić sprawę na policje i niestety nie przyjęli zgłoszenia, bo to czysta sprawa cywilna. Ręce opadly...
Pod koniec sierpnia miałam kłopot w swoim drugim aucie Renault Laguna- wypadanie v biegu. Mój super mechanik miał zrobić to w tydzień. Mamy prawie końcówkę pazdziernika. Nie spieszylo mi sie, bo na co dzień ma TT i firmowe. Po zakupie audi we wrzesniu dalam mu Tt na przeglad. Tak mi na wymyslał, że za wymiane koła pasowego i paska zazyczyl sobie 2000zl. Mialam wtedy pilny wyjazd i cos mnie tknelo, żeby dac mu tylko połowę no bo przeciez jeszcze tamtego nie zrobil. Po uzgodnieniu, ze ma tydzień na poskladanie auta, były trzy tyg ciszy. Dostalam telefon czy moge mu na konto wysłać czesc pieniedzy, bo jedzie na wakacje a auto skończył. Na pytanie kiedy moge je odebrac, zaczął strasznie krecic. Znowu dwa tyg ciszy po mojej interwencji tonach telefonów i smsow okazało sie, że auto ma wymontowaną całą skrzynie o cos grzebał przy przednich kołach. Wtf? Auto pozostawione w sierpniu ? Na aucie jest kartka, nie odpalac silnika? Stwierdzilam, że wyplace mu kase do końca i zabiorę auto w takim stanie jakim jest, ale przestał odbierać telefony. Auto w tej chwili nie ma skrzyni a on nie potrafi logicznie sie z tego wytłumaczyć. Kiedy dzwonie z innego nr odkłada albo mowi, że nie ma czasu na pierdoly. Co ja mam robic?

[FockeWulf]

Jedź do warsztatu i zażądaj dostępu do samochodu. W razie odmowy zadzwoń po policję i zgłoś przywłaszczenie samochodu. Wylegitymuj się dowodem rejestracyjnym, ewentualnie jakąś korespondencją z nim, że mu przekazałaś samochód i opisz problem. W razie gdyby ww. okoliczności się potwierdziły zażądaj wyjaśnień, najlepiej na piśmie, tj. sporządź pismo z żądaniami wydania samochodu, ewentualnie przywrócenia do stanu pierwotnego (zainstalowania wymontowanych elementów, nawet gdyby auto nie było jeszcze naprawione, opisz stan faktyczny zdarzenia i wspomnij obowiązkowo o przekazanych pieniądzach tytułem zaliczki na naprawę. Pismo przekaż w obecności świadka (pojedź z kimś na miejsce), najlepiej płci brzydkiej. Dla pewności wyślij poleconym z potwierdzeniem odbioru (może być też samo potwierdzenie nadania - to czy list został odebrany, sprawdzisz na stronie poczty po numerze przesyłki). Gdyby to nie poskutkowało wybierz się do prawnika, tj. adwokata lub radcy prawnego. Ustal wynagrodzenie i zakres czynności do wykonania.

[cocolina]

Ja już kombinowałam na wiele sposobów.
Nie dał mi żadnego pokwitowania! Nie wystawia rachunków. Auto stoi w takim miejscu, że narażone jest na niszczenie.
Do końca października mam ubezpieczenie, przegląd już minął.
Chciałam je sprzedać , bo jest mi zbędne, ale ciągle tego auta fizycznie nie mam!
Na komisariacie mnie ładnie mówiąc zbyli, że dobrowolnie mu to auto oddałam!
Siedze i płacze

[FockeWulf]

W takim razie wezwanie do wydania samochodu wystosowane przez kancelarię prawną. Choć spróbowałbym jeszcze pojechać na miejsce i tam wezwać Policję. Innego wyjścia nie ma.

[cocolina]

Widzisz auto jest w małej miejscowości, gdzie wszyscy się znają.
komisariat czynny tylko do 15, próbowałam nic nie dało.
Żaden bałwan nie przyjedzie

[FockeWulf]

Zdaje sobie sprawę, że w małych miejscowościach może być inaczej, ale nie poddawaj się. Napisz zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przywłaszczenie, podaj adres przetrzymywania samochodu i zażądaj natychmiastowej reakcji Policji powołując się na obawę zmiany lokalizacji samochodu / jego rozmontowania. Pismo złóż osobiście na komisariacie, poproś o przybicie prezentaty (pieczątki z datą) na kopii zawiadomienia i czekaj. Jeśli masz możliwość możesz się też udać do prokuratury i zrobić to samo. Procedura potrwa trochę, ale może być skuteczna. Lepsze takie działanie jak żadne.

[DarioZ]

Jeśli nie można załatwić zgodnie z prawem to może poszukać kogoś kto jest " Po ciemnej stronie mocy "

[cocolina]

Jeśli nie można załatwić zgodnie z prawem to może poszukać kogoś kto jest " Po ciemnej stronie mocy "

I tego się obawiam, że nie będę miała wyjścia.
Chciałam je nawet wykraść, ale...
akumulator padniety, auto stoi miedzy takimi filarami, że nawet jakby go wypchać to ciężko....

[DarioZ]

Czegoś tu nie rozumiem, ten pseudo mechanik nie chce wcale oddać Twojej własności ?? Nawet w takim stanie jak się obecnie znajduje ??

[cocolina]

Tak, bo nie wiem jak wytłumaczyć mi brak skrzyni, a z tego co się dowiedziałam na komendzie nie jestem jedyna....
Dostał ode mnie auto, w jakimś innym brakowało mu części to wziął mojego i ot cała historia

[agnese]

Podmiot prowadzący warsztat jest bowiem wyłącznie dzierżycielem, czyli wykonuje chwilowo faktyczne władztwo nad rzeczą (samochodem) za właściciela/posiadacza. Konsekwencją tego jest brak jakiegokolwiek uprawnienia do posiadania rzeczy wbrew woli właściciela, które prowadzący warsztat mógłby właścicielowi samochodu przeciwstawić. Każde zatem takie zachowanie jest pozbawione podstawy prawnej i kwalifikuje się z punktu widzenia właściciela/posiadacza samochodu do wytoczenia powództwa o wydanie rzeczy / przywrócenie posiadania przeciwko warsztatowi. Przypomnieć należy, że bezprawny czyn może stanowić podstawę do żądania także roszczeń odszkodowawczych.Tyle prawo..ja bym tam pojechała i na miejscu wezwała policje zglaszając przywłaszczenie mienia co jest przestępstwem jesli by olali sprawe i odmówili przyjazdu to bym na nich złożyła skargę w Wojewódzkiej Komendzie Policji to po pierwsze, po drugie zawiadomienie do prokuratury a po trzecie żądałabym odszkodowania od tego ...

[cocolina]

Podmiot prowadzący warsztat jest bowiem wyłącznie dzierżycielem, czyli wykonuje chwilowo faktyczne władztwo nad rzeczą (samochodem) za właściciela/posiadacza. Konsekwencją tego jest brak jakiegokolwiek uprawnienia do posiadania rzeczy wbrew woli właściciela, które prowadzący warsztat mógłby właścicielowi samochodu przeciwstawić. Każde zatem takie zachowanie jest pozbawione podstawy prawnej i kwalifikuje się z punktu widzenia właściciela/posiadacza samochodu do wytoczenia powództwa o wydanie rzeczy / przywrócenie posiadania przeciwko warsztatowi. Przypomnieć należy, że bezprawny czyn może stanowić podstawę do żądania także roszczeń odszkodowawczych.Tyle prawo..ja bym tam pojechała i na miejscu wezwała policje zglaszając przywłaszczenie mienia co jest przestępstwem jesli by olali sprawe i odmówili przyjazdu to bym na nich złożyła skargę w Wojewódzkiej Komendzie Policji to po pierwsze, po drugie zawiadomienie do prokuratury a po trzecie żądałabym odszkodowania od tego ...

Dziękuje Ci bardzo!
3 majcie kciuki będę działać jutro.

[agnese]

A jak nie to zgloś kradzież..skrzyni biegów

[KrzysiekA]

Czy ten "mechanik" prowadzi działalność czy dłubie w domu?
Najlepiej będzoie jak dopytasz prawnika. Napisz post na forumprawne.org w dziale Prawo Cywilne. Może coś Ci podpowiedzą.

[cocolina]

Czy ten "mechanik" prowadzi działalność czy dłubie w domu?
Najlepiej będzoie jak dopytasz prawnika. Napisz post na forumprawne.org w dziale Prawo Cywilne. Może coś Ci podpowiedzą.

No właśnie legalnie to prowadzi, bo ogłasza się wszędzie, ale ja do rąk własnych ani faktury ani paragonu nie dostałam. Pokazywał mi tylko swoją WZ ale na niej mogło być wszystko.