tak zamierzam zrobić .... ale kolejna buba .... :P ... bo ... pracuje w straży nie .... pojechałem do roboty i okazało się że piękny dzień będzie to sobie w południe elegaciuśko autko umyłem wyszorowałem jak perełkę ... schowałem bestie do garażu na noc i co .... rano po zdaniu służby idę do garażu wkładam kluszczyki do stacyjki i nic :P .... kaszle i kaszle ale tak jak by paliwa nie podawał .... :P ... ręce mi opadły normalnie ...odcholowałem do domu i zacząłem badania .... pompka paliwowa GRA jak pszczółka , napewno to nie był immobilajser i cholera wie .... ale zajrzałem do świec i były już zalane to włożyłem jakieś stare i odpalił na dotyk :P ... nie wiem o co jej chodziło .... ale każdym związku są jakieś zgrzyty nie .... dzisiaj montuje nowe świece !....